Gospodynie z Ruptawy polecają w okresie wielkanocnym przede wszystkim ciasta drożdżowe, ciasta ucierane, kołocze śląskie, małe ciasteczka (ule, orzeszki, marcepanowe, z preparowanym ryżem). Panie z Moszczenicy oraz Ruptawy podzieliły się przepisami, które zawsze się udają i które wykorzystują w swojej kuchni.
Babka świąteczna
- 6 jajek
- 3 szklanki mąki pszennej
- 2 szklanki cukru
- 1 szklanka oleju
- 1 szklanka wody
- 2 łyżki ciemnego kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- garść rodzynek lub fig
Przygotowanie:
Formę do pieczenia smarujemy tłuszczem i sypiemy bułką tartą. Mąkę pszenną najlepiej jest przesiać. Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę. Stopniowo dodajemy olej oraz wodę. Do mąki dodajemy dwie łyżeczki proszku do pieczenia i mieszamy z powstałą masą. Ciasto dzielimy na dwie części - do jednej dodajemy kakao i mieszamy. Do drugiej części ciasta dodajemy rodzynki i mieszamy całą masę. Do przygotowanej wcześniej formy wlewamy naprzemiennie ciemne i białe. Formę wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy w temperaturze 180 st. C przez 50 minut.
Wielkanocny sernik świąteczny
Kruche ciasto:
- 30 dag mąki pszennej
- 4 żółtka
- 1 kostka margaryny
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa serowa:
- 1 kg sera z wiaderka (najlepszy President)
- 3/4 szklanki oleju
- 4 żółtka
- 1,5 szklanki cukru
- 2 budynie śmietankowe lub waniliowe
- 0,5 l mleka
Piana:
- 8 białek
- szklanka cukru
- 10 dag wiórek kokosowych
Najpierw przygotowujemy kruche ciasto. Wszystkie składniki zagniatamy i chłodzimy przez pół godziny. Następnie miksujemy żółtka z cukrem do których dodajemy pozostałe składniki masy serowej. Na koniec dodajemy ser z wiaderka. Wylewamy przygotowaną masę na wcześniej zrobione kruche ciasto i wkładamy do piekarnika na godzinę. Przed pieczeniem ubijamy białka, dodajemy szklankę cukru i 10 dag kokosu. Całość mieszamy, a następnie kładziemy na ciasto i wkładamy do piekarnika. Pieczemy w temperaturze 180 st. C.
Zielone ciasto wielkanocne
biszkopt (blaszka 30 cm x 40 cm)
- 5 jajek
- 100 g mąki pszennej tortowej
- 70 g drobnego cukru
- 10 g mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- blaszka 30 cm x 20 cm
zielona masa:
- zielony sok Kubuś (z dodatkiem kiwi)
- ciastka delicje
- 2 saszetki budyniu śmietankowego lub waniliowego bez cukru
- 2 łyżki drobnego cukru
śmietankowa pianka:
- 0,5 l śmietany kremówki 30 %
- łyżka cukru pudru
- żelatyna
zielona galaretka:
- 1 saszetka galaretki zielonej
- 3/4 szklanki wrzątku
Należy zacząć od przygotowania biszkoptu — cukier ucieramy z jajkami, do ubitej masy dodajemy olej. W osobnej misce mieszamy przesianą mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz odrobinę proszku do pieczenia. Następnie suche składniki mieszamy szpatułką z przygotowaną masą jajeczną. Przygotowaną w ten sposób masę wkładamy do nagrzanego do 175 stopni piekarnika. Pieczemy biszkopt z przez 25 minut (opcja góra-dół). Gdy biszkopt się piecze, możemy przystąpić do przygotowania zielonej masy. Zielony sok przelewamy do garnka oraz niewielką ilość do szklanki. Proszek budyniowy mieszamy z sokiem w szklance — tak, aby nie zostały żadne grudki. Po dokładnym wymieszaniu wlewamy sok z budyniem do garnka i zagotowujemy. Następnie tak przyrządzoną masę (nie studzimy jej) wylewamy na wcześniej upieczony biszkopt. Gdy masa trochę wystygnie, układamy na niej biszkopty. Kolejnym krokiem jest przyrządzenie śmietankowej warstwy (śmietanę możemy ubijać z odrobiną cukru pudru). Tak przyrządzoną piankę wylewamy na ciastka i ponownie umieszczamy w lodówce. Gdy ciasto się chłodzi, przygotowujemy galaretkę, którą następnie wylewamy na piankę i ponownie schładzamy w lodówce.
Świyncelnik
Przepis na świyncelnik pochodzi od jednej z gospodyń z Połomii. W Mszanie i Gogołowej jest on wykonywany od wielu pokoleń jako potrawa wielkanocna. Znajdziemy go w książce mieszkanki Jastrzębia-Zdroju Anny Lerch-Wójcik.
Składniki:
- 1 kg mąki
- 70 g drożdży
- 0,5 l mleka
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 4 kawałki surowej kiełbasy
- 4 kawałki białej kiełbasy
- 0,5 kg wędzonki lub boczku
- do posmarowania: 1 białko i 3 łyżki mleka.
Szklankę letniego mleka wlewamy do naczynia, następnie dodajemy pokruszone drożdże, cukier i pięć kopiastych łyżek mąki. Mieszamy, nakrywamy ścierką i odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Resztę mąki wsypujemy do wielkiej miski i dodajemy łyżeczkę soli. Mleko i jajka mieszamy w osobnym naczyniu, później wlewamy do mąki. Do całości dodajemy gotowy zaczyn z drożdży. Ciasto wyrabiamy rękami, do uzyskania sprężystej konsystencji. Nakrywamy je ścierką i odstawiamy. Gdy wyrośnie, dzielimy je na dwie części. Jedną z nich wałkujemy na grubość ok. 1 cm. Układamy na niej białą kiełbasę, wędzonkę albo boczek (paski o szerokości 3 cm). Ciasto zwijamy jak roladę i przekładamy do wysmarowanej masłem formy. Świyncelnik można piec w dowolnej formie. Ciasto smarujemy po wierzchu białkiem zmieszanym z mlekiem. W ten sam sposób przygotowujemy drugą częścią ciasta. Pieczemy je w piekarniku najpierw przez 30 min. w temperaturze 200, później w temp. 180 st. przez kolejne 30 min.
Komentarze