post image
Anna Lerch-Wójcik

- Urodziłam się w Jastrzębiu i mieszkam tutaj do dziś. Kontakt z kulturą ludową miałam od zawsze. Wraz z wiekiem moje zainteresowania tradycją tego regionu rosły. Z wykształcenia jestem etnolożką, co mocno wpłynęło na to, czym zajmuję się obecnie. Bardzo lubię rozmawiać ze starszymi ludźmi, którzy pięknie opowiadają o tym, jak żyło się dawniej, mają cierpliwość i chęć przekazywania swojej wiedzy. Postanowiłam więc spisywać te informacje. Do moich działań związanych z publikacją książki, mobilizowało mnie właśnie życie tutaj, w tej kulturze, rozmowy z tutejszymi ludźmi — przekazuje Anna Lerch-Wójcik.

- Pierwszym moim działaniem w kierunku propagowania śląskiej kuchni był cykl artykułów "Kuchnia po naszymu, czyli jaka?". Ukazywały się one w kwartalniku „Biuletyn Galerii Historii Miasta” przez 10 lat, począwszy od 2008 r. Były to tutejsze, tradycyjne przepisy, zapisane w gwarze śląskiej. Po latach okazało się, że przepisów było już tyle, że ciężko było wrócić do konkretnej receptury. Stąd pomysł na wydanie książki. Od jakiegoś czasu zauważam, że zaczynamy doceniać dziedzictwo lokalnej społeczności, naszej małej ojczyzny. Ludzie bardziej interesują się historią i tradycjami regionu — zauważa autorka strony bonclok.pl.

Wraz z pomysłem na książkę pojawił się pomysł na stronę internetową. W aktualnych realiach dostęp do źródeł w internecie jest wręcz wymagany. Okazuje się, że stare, zasłyszane receptury cieszą się wielkim zainteresowaniem.

- Pomysł publikacji przepisów pojawił się, ponieważ zależy mi na popularyzacji tego, co mamy tutaj pięknego, naszego dziedzictwa. Temat tradycyjnych potraw umożliwił też przedstawienie szerszego kontekstu - zwyczajów, zjawisk kulturowych, obrzędów, którym często towarzyszyło spożywanie posiłków. Dzięki stronie internetowej, która miała być dodatkiem do wydanej książki, można przekazać niezbędne informacje młodszym pokoleniom, które chętniej sięgają do zasobów internetu niż do książek.- dodaje Anna Lerch-Wójcik.

Kuchnia regionalna często jest rozpowszechniana przez starsze pokolenia — czy mimo wszystko osoby młodsze interesują się dawnymi sposobami gotowania?

- Jestem pozytywnie zaskoczona tym, jak młodsze pokolenia zapatrują się na temat kuchni regionalnej. Prowadzimy profile w mediach społecznościowych i tam widzę, jak aktywnie młodzi ludzie wysyłają zdjęcia potraw, opisują, co ich zaciekawiło, jak sobie poradzili z danym przepisem. To właśnie pokazuje, że ta kuchnia wciąż jest żywa, jesteśmy w stanie dać jej nowe życie. Wtedy mam poczucie, że moje działania mają sens — komentuje autorka.

Jak udało nam się dowiedzieć, w planach są kolejne publikacje, jednak tego typu działania wymagają czasu i pełnego zaangażowania, aby przekazana wiedza była merytoryczna i ciekawa.

- Pomysłów mam sporo, obejmą one może nawet kilka publikacji. Strona internetowa jeszcze bardziej mobilizuje mnie do dalszych działań, cały czas prowadzę badania i dodaję nowe artykuły. Zebranie materiałów do książki „Pełny bonclok...” zajęło mi około 10 lat. Myślę więc, że pośpiech nie jest wskazany, ale mam kolejne książki w planach — przekazuje rozmówczyni.

Jako znawczyni śląskich przepisów, smaków, tradycji - proszę powiedzieć, które z nich zasługują na szczególną uwagę czytelników oraz jakie dania najczęściej goszczą na Pani stole?

- Mam wiele ulubionych dań, jest ich bardzo dużo, ale moim odkryciem jest śląski żur. Jeśli przez jakiś czas nie mam styczności z kuchnią śląską, to jest to chyba pierwsze danie, za którym zatęsknię. Oprócz tego śląski kołocz, rolady śląskie, ule cieszyńskie. W okresie Bożego Narodzenia - moczka, makówki, strucla - bez tego nie ma dla mnie świąt. Od czterech lat na Wielkanoc robię świyncelnik – to też moje odkrycie — dodaje autorka.

Zapewne wiele osób próbuje zmieniać przepisy, ingeruje w dawną kuchnię, aktywizuje się.

- Dowiaduję się, że nasi Czytelnicy z powodzeniem wykonują wersje wegańskie opublikowanych przepisów, co niezmiernie mnie cieszy, ponieważ, żeby tradycja przetrwała, musi być żywa. Zapraszam także do jastrzębskiego MOK-u. Mamy tam ofertę edukacyjną dla dzieci, młodzieży, dorosłych, zajęcia dotyczące kuchni śląskiej, tradycji Górnego Śląska. Zapraszam do uczestnictwa! - podsumowuje.

****************

Anna Lerch-Wójcik

Na co dzień pracuje w Miejskim Ośrodku Kultury – Galerii Historii Miasta, gdzie prowadzi zajęcia promujące śląskie tradycje oraz historię i kulturę miasta. Otrzymała nagrodę za działalność w zakresie kultury od prezydenta Jastrzębia w 2014 roku. W 2018 roku została laureatką stypendium dla osób zajmujących się twórczością artystyczną, upowszechnianiem kultury lub opieką nad zabytkami. W tym samym roku wydała książkę „Pełny bonclok — tradycje kulinarne w podmiejskich dzielnicach Jastrzębia-Zdroju”, która zawiera śląskie przepisy, informacje na temat regionu, tradycji i szeroko rozumianej śląskiej kultury. Wtedy też została uruchomiona strona internetowa bonclok.pl, na której regularnie są publikowane artykuły z zakresu zwyczajów, codzienności i tradycyjnej śląskiej kuchni.

Komentarze

Dodaj Komentarz