KT
KT

 Autorka bestsellerowej sagi „Stulecie Winnych” opowiedziała o tym jak doszło do tego, że saga została zekranizowana. - Czytelnicy zwracali uwagę, że chcieliby to zobaczyć na ekranie. Telewizja Polska zdecydowała się wyprodukować pierwszy sezon, który przyjął się bardzo dobrze — więc zdecydowano, że powstaną kolejne. Pisarka była konsultantką historyczno-medyczną serialu oraz zagrała w nim rolę epizodyczną. Ałbena Grabowska zwróciła też uwagę, że łatwiej jest pisać o zamierzchłych czasach niż o tych współczesnych. Powstało też osiem opowiadań, które uzupełniają wątki trylogii oraz prequel „Stulecie Winnych. Początek”. Autorka przyznała również, że nad sagą pracowało jej się najłatwiej, to ona dodała jej energii do stworzenia kolejnych książek. Ałbena Grabowska podkreśliła, że bardzo fascynuje ją realizm magiczny, który też stosuje w swoich książkach. - To było moje wielkie odkrycie u Gabriela Garcii Márqueza w jego powieści "Sto lat samotności. Dla mnie to coś niesamowitego, a wplatanie takich elementów w moje książki to pewnego rodzaju hołd i uszanowanie tego rodzaju literatury — dodaje autorka.

Pisarka zakończyła też pracę nad librettem musicalu „Pora jeziora”, wystawionego w 2020 roku przez Filharmonię Warmińsko-Mazurską, teraz planuje zająć się scenariuszami i musicalami, jednocześnie robiąc sobie przerwę od powieści.

Komentarze

Dodaj komentarz