Podopieczni Grzegorza Kurdziela od kilku tygodni okupują ostatnie miejsce w ligowej tabeli i ich pozostanie na zapleczu piłkarskiej ekstraklasy od jakiegoś czasu było czysto teoretyczne.
1 maja na stadion przy ul. Harcerskiej przyjechała Odra Opole, która cały czas walczy o miejsce uprawniające do gry w barażach o ekstraklasę. Od pierwszego gwizdka tego spotkania widać było o jakie cele grają obie drużyny. Dużo więcej jakości piłkarskiej było po stronie opolan. Już w 1. minucie samobójcze trafienie zaliczył Borkała. Na 2:0 podwyższył bardzo aktywny Mikinić. Po zmianie stron nadal dominowali przyjezdni, którzy udokumentowali to trzecią bramką, autorstwa Spychały. Gospodarze zdołali zdobyć bramkę honorową, po tym jak w 90. minucie rzut karny wykorzystał Stanclik.
Ta porażka spowodowała, że po kilku latach jastrzębianie opuszczają szeregi I ligi i w przyszłym sezonie zagrają jedną klasę rozgrywkową niżej. Wcześniej muszą jeszcze rozegrać trzy ostatnie mecze tego sezonu. 7 maja zmierzą się w Katowicach z tamtejszym GKS-em. Początek meczu o godz. 20:30.
PO MECZU POWIEDZIAŁ
Grzegorz Kurdziel, trener GKS-u
Odra wygrała ten mecz zasłużenie. W piłce nożnej ważny jest mentalność, a jeżeli tracimy bramkę samobójczą w 30 sekundzie, to robi się problem. Nie byliśmy w stanie się podnieść. Do kiedy była realna szansa na utrzymanie, zawodnicy walczyli na boisku, dzisiaj wszyscy spuściliśmy głowy. Zasłużyliśmy na gwizdy, przyjmuję je, biorą to na siebie. Za tydzień mamy bardzo prestiżowy mecz dla naszych kibiców i zrobimy wszystko żeby mentalnie się odbudować i zagrać dla nich w Katowicach. Na podsumowanie przyjdzie jeszcze czas, wiedzieliśmy, że ciężko będzie się utrzymać. Z powodu trudnej sytuacji finansowej, nie mogliśmy pozyskać zawodników, których chcieliśmy. Zagraliśmy dwa słabe mecze, które zdecydowały o tym, co się stało. Myślę tutaj chociażby o spotkaniu w Sosnowcu. Większości meczów jako trener się nie wstydzę.
GKS Jastrzębie – Odra Opole 1:3 (0:2)
Bramki: Daniel Stanclik (90.k) – Remigiusz Borkała (1.s), Tomas Mikinić (34.), Mateusz Spychała (55.)
GKS Jastrzębie: Neugebauer, Borkała, Bondarenko, Rutkowski, Szkudlarek (58. Zalewski), Gajda (58. Misala), Okhronchuk, Wybraniec (58. Handzlik), Łaski, Ali, Stanclik.
Komentarze