Dominik Gajda
Dominik Gajda

Po dwóch meczach finału tegorocznej PlusLigi, Jastrzębski Węgiel przegrywał 2:0 z ZAKSĄ i w środę, 11 maja pojechał do Kędzierzyna-Koźla, aby przedłużyć swoje nadzieje, na obronę tytuły najlepszej drużyny w kraju. Faworytem tego pojedynku była ZAKSA, a jej kibice przygotowani byli do świętowania tytułu mistrzów Polski. 
Już pierwszy set pokazał, że jastrzębianie nie zamierzają poddać się bez walki i wygrali inauguracyjną partię do 24. Druga padła łupem miejscowych, ale to było wszystko, na co było stać kędzierzynian w tym dniu. Trzeci i czwarty set to bardzo mądra gra Jastrzębskiego Węgla, czego efektem było zwycięstwo w całym meczu 3:1. 
To zwycięstwo Pomarańczowi zawdzięczają w dużej mierze zmiennikom. Znakomite zawody rozegrał m.in. Szymura, który ostatecznie został wybrany MVP spotkania. 
Teraz rywalizacja, do trzech zwycięstw, wraca do Jastrzębia. Czwarty mecz finału odbędzie się w sobotę, 14 maja.  

PO MECZU POWIEDZIAŁ 
RAFAŁ SZYMURA, MVP MECZU

Dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrze na zagrywce. Mecz stał na wysokim poziomie, mógł się podobać. Nam udało się wygrać ważne końcówki, co zdecydowało o wyniku. Zawsze jak wchodzę z ławki rezerwowych, staram się pomóc drużynie. Ten zespół tak był budowany, aby każdy zawodnik mógł dać jakościową zmianę i dziś to zafunkcjonowało. Teraz musimy skupić na kolejnym meczu, który na pewno nie będzie łatwy. Mam nadzieję, że zagramy z takim samym nastawieniem jak dzisiaj i wygramy. Musimy także podziękować kibicom, którzy zrobili świetną robotę. 

 
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 1:3 (24:26, 25:20, 23:25, 22:25). MVP: Rafał Szymura.
Jastrzębski Węgiel
: Hadrava, Toniutti, Gladyr, Wiśniewski, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Boyer, Tervaportti, Szymura
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Janusz, Huber, Smith, Śliwka, Semeniuk, Shoji (libero) oraz Żaliński, Rejno

Komentarze

Dodaj komentarz