W ubiegłym tygodniu, do wodzisławskiej komendy policji zgłosiła się mieszkanka powiatu wodzisławskiego. Kobieta zawiadomiła o kradzieży saszetki, w której było ponad 17 tysięcy złotych. Policjanci przyjęli zgłoszenie i rozpoczęli dochodzenie.
- Dzięki dokładnemu zbadaniu miejsc, w których przebywała przed utratą gotówki, udało się ustalić, że saszetka została zagubiona na jednym z parkingów mieszczących się przy centrum handlowym w Wodzisławiu Śląskim. Wodzisławscy śledczy przeanalizowali monitoring, który zarejestrował mężczyznę i kobietę, którzy zabrali zagubioną saszetkę z pieniędzmi, a następnie oddalili się z miejsca zdarzenia. Dociekliwość policjantów pozwoliła na szybkie ustalenie tożsamości nieuczciwych znalazców - informuje policja.
Wystarczyło kilka dni, by kryminalni zatrzymali sprawców przywłaszczenia, którymi okazali się 37-letni mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego i jego 29-letnia partnerka. Stróże prawa odzyskali część przywłaszczonej przez nich gotówki, która wróciła do prawowitej właścicielki. Nieuczciwym znalazcom grozi kara nawet trzech lat więzienia. O ich dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
Komentarze