Po godzinie 16 ratownicy otrzymali zgłoszenie, że z okna na czwartym piętrze wypadł 13-letni chłopak. Na miejsce wezwano strażaków oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Poważnie ranny, nieprzytomny nastolatek został zabrany śmigłowcem do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Miał połamane ręce i obrażenia wewnętrzne. Niestety, jak informuje nas Wojciech Gumułka rzecznik prasowy placówki, nastolatka nie udało się uratować. Chłopiec zmarł.
- Potwierdzam, chłopiec niestety zmarł - informuje nas rzecznik GCZD w Katowicach.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi gliwicka prokuratura. Na razie nie ujawnia jednak szczegółów czy doszło tu do nieszczęśliwego wypadku czy śmierć dziecka nastąpiła w inny sposób.
- W odpowiedzi na Pana zapytanie, uprzejmie informuję, że zdarzenie, w którym poniósł śmierć małoletni na skutek upadku z wysokości w Knurowie jest przedmiotem śledztwa Prokuratury Rejonowej Gliwice-Zachód w Gliwicach. Na obecnym etapie prokuratura nie informuje o przebiegu postępowania - przekazuje nam Joanna Smorczewska, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Komentarze