Piłkarze z Jastrzębia nie zdołali utrzymać się na zapleczu piłkarskiej ekstraklasy. Już po rundzie wiosennej było jasne, że w walce o ligowy byt, jastrzębianom będzie musiało sprzyjać sporo szczęścia. Niestety, los nie chciał pomóc, a jakość piłkarska nie pozwoliła na wydobycie się ze strefy spadkowej.
W pożegnalnym meczu przed własną publicznością, piłkarze z Jastrzębia pokonali GKS Tychy. W ostatnim spotkaniu sezonu, podopieczni Grzegorza Kurdziela zagrali w Częstochowie z tamtejszą Skrą.
Mecz dobrze rozpoczął się dla piłkarzy z Jastrzębia. W 22. minucie wynik spotkania otworzył Bondarenko. Jeszcze przed przerwą gospodarze wyrównali, po tym jak rzut karny na bramkę zamienił Szymański. W II połowie kibice bramek nie zobaczyli i ostatecznie zespoły podzieliły się punktami. – Remis to sprawiedliwy wynik w tym pojedynku. Spadamy do II ligi, która jest bardzo wymagająca i GKS jako klub musi się dobrze przygotować do kolejnego sezonu – powiedział po meczu trener GKS-u Grzegorz Kurdziel.
Skra Częstochowa - GKS Jastrzębie 1:1 (1:1)
Bramki: Szymon Szymański (42. k) - Mateusz Bondarenko (22.)
GKS: Bartosz Neugebauer, Oliver Podhorin, Mateusz Słodowy, Mateusz Bondarenko, Szymon Zalewski (18. Dariusz Kamiński), Vladyslav Okhronchuk, Nataniel Wybraniec (65. Michał Kuczałek), Dawid Szkudlarek, Farid Ali, Wojciech Łaski, Daniel Stanclik
Komentarze