post image
Materiały prasowe Taki będzie efekt końcowy

- Ascetyczna forma apartamentowca, objęta dużymi balkonami, a także wyłaniające się tarasy mieszkań wyższych kondygnacji stworzą nową wizytówkę Żor, ikonę miasta – przekonuje Adrian Tomecki z firmy Blockhous, realizującej inwestycję. 

Jak dodaje, tarasy i balkony mieszkaniowe pozwolą mieszkańcom na ich zazielenienie. Budynek, w zależności od pory roku, będzie wyglądał zawsze inaczej, zachwycająco. Dzięki kaskadowemu rozmieszczeniu tarasów, każdy z właścicieli będzie miał widok na miasto. Centralnym słupem budynku będzie klatka schodowa, obsadzona zielenią wertykalną. Dodatkowo, wokół tarasów pojawią się donice.

- Aktualnie zastanawiamy się nad gatunkami roślin. Na pewno nie będzie to jednakowa trawka. Roślinność będzie bardzo różnorodna – zaznacza przedstawiciel firmy.  

Mieszkania tarasowa są już wyprzedane. Kilka dni temu usłyszeliśmy, że zostało tylko jedno. Mieszkania na niższych kondygnacjach mają duże balkony. Nawet do 30-metrowego lokum, przypisany jest 25-metrowy balkon o szerokości dwóch metrów, który też można ciekawie zazielenić. Najdroższe, tarasowe mieszkania kosztują ok. 7,5 tys. zł za m kw, te na niższych kondygnacjach 6,8 tys. zł i mniej za parter z ogródkiem. Będzie też garaż podziemny.  

- Wyłamujemy się schematom, może nie pod kątem samej bryły budynku, ale projektu i jakości wykonania. Mamy wizję, by budować ładnie, i żeby byliśmy rozpoznawalni – przyznaje Tomecki. 

Dlaczego w Żorach?

- Bo z tego miasta pochodzi właściciel i prezes Blockhousu, Adrian Dyduch. W swoim rodzinnym mieście chciał postawić ładny i niecodzienny budynek. Pewnie nie powstydzilibyśmy się zbudować takiego domu rownież w Katowicach. Myślę, że tam też byłby to hit – podkreśla Tomecki.    

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz