Osoby, które zdążyły założyć fotowoltaikę przed 1 kwietnia, pozostają w atrakcyjnym systemie upustów przez kolejne 15 lat. Pozwala on przechowywać nadwyżkę wyprodukowanej energii w sieci, a następnie wybrać 80% lub 70% bez dodatkowych kosztów. Kto natomiast zdecydował się na własną elektrownię słoneczną, później rozlicza się już na zasadach nowego Net-billingu.
Net-billing – na czym polega nowy system rozliczeń?
Rozliczanie w Net-billingu polega na sprzedaży nadwyżki wyprodukowanej energii dystrybutorowi sieci oraz płaceniu za pobraną energię. Wyprodukowana energia rozliczana będzie kwotowo po średniej cenie z rynku hurtowego z poprzedniego miesiąca (od połowy 2024 r. będzie to średnia cena godzinowa z możliwymi stawkami ujemnymi). Natomiast pobierana energia będzie kupowana po cenach detalicznych z wszystkimi marżami i opłatami. Każdy prosument posiada konto na stronie internetowej dystrybutora, na której może śledzić na bieżąco aktualny bilans między poborem a produkcją. Net-billing wszedł w życie 1 kwietnia i zasiał spustoszenie w branży fotowoltaicznej – czy słusznie?
Czy system net-billing się opłaca?
Nie taki wilk straszny, jak go malują. Okazuje się, że nowi prosumenci mogą sporo zarobić na nadwyżkach energii. W założeniu zakup miał być droższy od sprzedaży, jednak jest odwrotnie. Eksperci uważają, że to zjawisko może utrzymywać się do końca roku! Obecne taryfy za zakup energii wynoszą około 40 gr za kWh, podczas gdy cena sprzedaży przez prosumentów może sięgnąć nawet 80 gr!
Inwestując w instalację, warto także wziąć pod uwagę dostępne dotacje. Pozwolą one obniżyć koszt inwestycji oraz przyczynić się do szybszego zwrotu jej kosztów. Najpopularniejsze programy wsparcia dla prosumentów:
- Mój prąd 4.0 - oferuje 4000 zł zwrotu za samą fotowoltaikę,
- Czyste Powietrze – 5000 zł zwrotu za fotowoltaikę, przy wymianie źródła ciepła,
- Ulga termomodernizacyjna — pozwala odliczyć do 19% kosztu inwestycji w rozliczeniu rocznym.
Banki w dalszym ciągu oferują bardzo atrakcyjne kredyty dla odnawialnych źródeł energii. Ratę możemy dopasować do naszego rachunku za prąd, przez co nie będzie ona tak odczuwalna. Ceny prądu oraz samego kosztu założenia instalacji idą w górę — warto więc podjąć decyzję teraz i zabezpieczyć się przed rosnącą inflacją.
Materiał opracowany we współpracy z firmą fotowoltaiczną SolidSun
ul. Łowicka 35, 44-335 Jastrzębie-Zdrój tel. 500 400 222, email: kontakt@solidsun.pl
Komentarze