BK Ręka autorki tekstu po pięciu dniach od ataku osy i zaaplikowaniu lekarstw
BK Ręka autorki tekstu po pięciu dniach od ataku osy i zaaplikowaniu lekarstw

Wzmożona aktywność owadów w okresie letnim przekłada się na wzrost liczby ukąszeń i użądleń. W większości przypadków kontakt z owadem oznacza czasowy ból lub dyskomfort, lecz nie powoduje objawów zagrażających naszemu zdrowiu. Jednak część z nich jest niebezpieczna, a sprawa dodatkowo się komplikuje, gdy mamy do czynienia z osobą uczuloną na jad.

Pszczoły atakują tylko w wyjątkowych sytuacjach

Pszczoły nie należą do agresywnych owadów. Atakują wtedy, gdy czują się zagrożone. W tym zakresie bardziej zdeterminowane są pszczoły domowe, które są mocno przywiązane do swojego ula, dlatego będą go bronić. Po użądleniu pszczoła ginie, ale zostawia w ciele ofiary żądło. To właśnie ono pozwala ustalić, co nas zaatakowało i zlokalizować miejsce użądlenia. Żądło trzeba usunąć, a po użądleniu pojawia się zaczerwienienie, punktowy obrzęk i boleść. Inaczej organizm reaguje w przypadku osób uczulonych. Zmiany na skórze są rozleglejsze, mogą się pojawić dodatkowe objawy, jak ból głowy czy gorączka. Najgroźniejszy jest wstrząs anafilaktyczny, który objawia się obniżeniem ciśnienia, a w konsekwencji osłabieniem, dusznościami, kołataniem serca i zawrotami głowy. W tym przypadku konieczna jest błyskawiczna pomoc medyczna i podanie adrenaliny.

Osy i trzmiele mogą żądlić wielokrotnie

Bardziej nieprzewidywalne jeśli chodzi o powód ataku są osy. Osy mogą żądlić bez konkretnej przyczyny, w dodatku kilka razy. Mimo to warto unikać odganiania czy gwałtownych reakcji, gdy przelatują obok. Inaczej niż pszczoły, nie zostawiają żądła. Miejsce ukąszenia staje się czerwone, pojawia się obrzęk i ból. U osób uczulonych może wystąpić wstrząs anafilaktyczny. Podobnie w przypadku trzmieli. Są dużo mniej agresywne od pozostałych owadów błonkoskrzydłych i atakują stosunkowo rzadko. Objawy użądlenia przez trzmiela przypominają te po ataku pszczoły czy osy.

Niebezpieczny szerszeń

Poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia może być użądlenie szerszenia. Może on nie tylko żądlić wielokrotnie, ale aplikuje dużo więcej jadu niż wcześniej opisane owady. Użądlenie wywołuje bardzo silny ból, zaczerwienienie i obrzęk. Miejsce po ataku owada jest bardzo bolesne, zaczerwienione, obrzęknięte. Nawet jedno użądlenie drapieżnika może spowodować silną, niealergiczną reakcję toksyczną. Jej objawy są podobne do tych, które występują przy wstrząsie anafilaktycznym.

Jak postępować, gdy zostaniemy użądleni

Jeśli to użądlenie osy lub pszczoły, należy ranę umyć wodą z mydłem. Choć zaatakowane miejsce może swędzić, pamiętajmy o tym, by nie rozdrapywać zmian na skórze, tylko chłodzić je i eliminować opuchliznę. Pomocny może być żel z substancją o przeciwhistaminowym działaniu, albo najzwyklejszy domowy ocet. Przy usuwaniu żądła musimy być bardzo precyzyjni. Należy delikatnie podważyć końcem szpilki, a następnie ostrożnie usunąć. Uwaga! Nie wolno chwytać żądła dwoma palcami za jego koniec, gdyż powoduje to ściśnięcie pęcherzyka jadowego i wyciśnięcie resztek jadu do tkanek użądlonego, co powoduje dodatkowy ból. Nawet jeśli wydaje nam się, że nie jesteśmy uczelni, obserwujmy swój organizm i sprawdzajmy, czy nie pojawiają się objawy silnej reakcji alergicznej.

Niebezpieczne miejsca

Najniebezpieczniejsze jest ukąszenie w gardło lub język, ponieważ szybki obrzęk błony śluzowej powoduje problemy z oddychaniem (w skrajnej sytuacji grozi to nawet uduszeniem). Po ukąszeniu w środku ust (osy i pszczoły często krążą wokół słodkich napoi, pieczywa, ciast), należy pić zimną wodę (lub ssać kostkę lodu), które złagodzą opuchliznę. Niezbędna jest szybka interwencja lekarska (do lekarza muszą udać się również osoby uczulone na jad owadów oraz ukąszone przez kilka os lub pszczół). Pacjentowi podaje się leki przeciwuczuleniowe (przeciwhistaminowe).

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Intensywne kolory ubrań przyciągają owady, dlatego warto z nich zrezygnować, szczególnie w przypadku dzieci. Żeby zminimalizować zagrożenie powinniśmy usunąć z otoczenia to, co przyciąga osy, a więc opadłe z drzew owoce czy resztki jedzenia na stole na tarasie. W sierpniu warto szczególnie zwracać uwagę podczas konsumpcji na dworze – mogą usiąść na gałce loda, wejść do butelki czy filiżanki ze słodką kawą czy herbatą. Chodzenie na boso po trawniku, w ogrodzie czy plaży, choć przyjemne, może być niebezpieczne.

U osób, u których istnieje podejrzenie, że mogą być uczulone na jad owadów, zaleca się wykonanie skórnych testów alergicznych lub ocenę poziomu swoistych przeciwciał IgE, a następnie konsultację z alergologiem. Na podstawie wyników badań lekarz może podjąć terapię odczulającą przeciwko jadom owadów.

BK

Komentarze

Dodaj komentarz