Lider partii Polska 2050 podczas konwencji poruszył temat braku węgla na Śląsku oraz kryzysu energetycznego i gospodarczego z jakim się zmagamy.
- Zobaczmy do jakiego absurdu doszliśmy. W aglomeracji, która stoi na węglu, nie ma węgla. Ludzie nie mają węgla, aby zabezpieczyć się na zimę. Co będzie z tymi ludźmi, z 80-letnią kobietą, która nie potrafi obsługiwać Internetu, a dzisiaj pgg jej mówi, że musi kupić przez Internet, a jak nie, to będzie miała krainę lodu. Czy to nie jest absurd? Ludzie muszą wyłożyć całą miesięczną pensję, aby kupić węgiel - komentował Hołownia. Zwrócił też uwagę, że kwota 3 tys. złotych jest niewystarczająca na sezon zimowy. - Rząd nie jest od tego, aby co dwa tygodnie zmieniać kolejne ustawy, tak, jak było to w przypadku cen węgla, tylko jest od tego, żeby systemowo zarządzać kryzysem, który w części sam spowodował. Dzisiaj oczekujemy od rządzących, że cały ten bałagan, który zrobili w polityce energetycznej kraju, zostanie wreszcie uporządkowany - komentował Hołownia.
Prezes partii Polska 2050 zapewniał, że jego ugrupowanie nie wejdzie do rządu w przyszłej kadencji, jeśli człowiek odpowiedzialny za klimat i energetykę nie będzie miał rangi wicepremiera. - To jest nasz postulat programowy. To jest też nasze zobowiązanie. Sami widzimy, że ceny energii, od tego jak jest wytwarzana, od tego czym palimy w naszych źródłach ciepła, zależy wszystko - zaczynając od cen żywności, idąc przez zatrudnienie czy szanse edukacyjne naszych dzieci. Energią trzeba się kompetentnie zająć - komentował polityk. Podczas konwencji przedstawiono też kandydatów na kandydatów do Sejmu z ramienia Polski 2050 z terenu Śląska i Zagłębia, byli to: Karina Wojtusiak, Łukasz Osmolak i Kamil Wnuk.
Szymon Hołownia został także zapytany o budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jego zdaniem inwestycja powinna zostać wstrzymana. - To nie jest moment, gdy rynek lotniczy przeżywa potężne turbulencje. To wydawanie miliardów złotych na lotniska, o których perspektywach zarabiania nie wiemy nic. Jesteśmy w ogniu głębokiego kryzysu gospodarczego i energetycznego i są lepsze miejsca do dystrybucji tych miliardów, które pójdą na CPK - podkreślił Hołownia.
Komentarze