Siatkarze z Rybnika w poprzednich rozgrywkach do ostatnich meczów walczyli o ligowy byt, chociaż po pierwszej rundzie wydawało się to mało realne. Jednak objęcie drużyny przez Wojciecha Kasperskiego sprawiło, że pojawiło się światło w tunelu. Ostatecznie po ostatniej kolejce rybnicka drużyna musiała się pogodzić ze spadkiem, zajmując przedostatnie miejsce w tabeli. Kilka tygodni później szczęście uśmiechnęło się jednak do rybniczan. – Z rozgrywek wycofał się nasz ubiegłoroczny rywal z Dębicy i przekazał nam swoje miejsce, co zaakceptował PZPS. Bardzo się cieszymy z tego faktu bo zdaniem wielu osób, nie tylko naszym, nie zasłużyliśmy na spadek, szczególnie po bardzo udanej rundzie rewanżowej, w której np. wygraliśmy z wiceliderem, a liderowi urwaliśmy punkt – mówił wtedy wiceprezes Volleya Lech Kowalski, który przed nowym sezonem jest dobrej myśli. – Po bardzo trudnym poprzednim sezonie chcemy pokazać dobrą siatkówkę i powalczyć o miejsce w środku tabeli. Mamy kilku bardzo młodych siatkarzy, którzy otrzymają szansę rozwoju – zapowiada Kowalski, który informuje jednocześnie, że trenerem drużyny pozostał Kasperski.
Na inaugurację Volley zagrał na wyjeździe z faworytem rozgrywek i kandydatem do awansu do I ligi, czyli ekipą MCKiS Jaworzno.
Pierwszą partę wygrali faworyzowani gospodarze. Kolejne dwie padły jednak łupem podopiecznych Kasperskiego i zapachniało sporą niespodzianką. Siatkarze z Jaworzna doprowadzili do tie breaka, w którym Volley prowadził 10:8, ale ostatecznie przegrał na przewagi i to miejscowi cieszyli się z wygranej. Wynik ten pokazuje jednak, że w zespole z Rybnika drzemie spory potencjał.
O pierwszą wygraną w sezonie rybniczanie powalczą już w sobotę, 8 października. Wtedy do to Rybnika przyjedzie zawsze mocny TKS Tychy. Początek spotkania o godz. 16:00.
MCKiS Jaworzno – Volley Rybnik 3:2 (25:18, 20:25, 22:25, 25:18, 16:14)
Volley Rybnik (skład na sezon 2022/23): Mariusz Jajus, Mateusz Kukulski, Beniamin Granieczny, Rafał Stanienda, Mateusz Kaczmarczyk, Adrian Gardyan, Jakub Kulig, Kacper Karuzel, Łukasz Kubica, Oskar Gliszczyński, Daniel Skupień, Patryk Madej, Bartłomiej Szalecki. Trener: Wojciech Kasperski.
Kolejka 1.
MKS Andrychów – AT Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:22, 25:18, 24:26, 25:17)
Kęczanin Kęty – AKS V LO Rzeszów 3:0 (25:13, 25:20, 25:22)
Karpaty Krosno – Hutnik Kraków 3:2 (25:20, 22:25, 25:20, 29:31, 15:8)
MKS MOSiR Jasło – Błękitni Ropczyce (3:0 25:15, 25:23, 25:22)
Extrans Sędziszów – TKS Tychy 1:3 (23:25, 25:19, 20:25, 19:25)
Komentarze