W związku z zainteresowaniem tematem przestępstw przeciwko rodzinie i opiece, dziś postaram się przedstawić tę problematykę. Przestępstwa te skatalogowane są w kodeksie karnym w rozdziale XXVI.
Siedem przestępstw
Katalog zawiera siedem przestępstw, w przepisach od art 206 do art 211a. Są to przestępstwa: bigamii, znęcania się, rozpijania małoletniego, niealimentacji, porzucenia małoletniego lub osoby nieporadnej, uprowadzenia małoletniego lub osoby nieporadnej, nielegalnej adopcji.
Przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece są jednymi z najczęściej rozpoznawanych spraw w sądach, przy czym najczęściej rozprawy dotyczą znęcania się oraz niealimentacji. Coraz częściej rozpoznawane są także spawy dotyczące uprowadzenia małoletniego lub osoby nieporadnej w tym dotyczące tak zwanych porwań rodzicielskich. O tych przestępstwach opowiem w pierwszej kolejności.
Domowi oprawcy
Przestępstwo znęcania się opisane jest w art 207 kodeksu karnego. Znęcanie może być fizyczne lub psychiczne, przy czym ofiarą przestępstwa jest nie tylko członek rodziny, ale także osoba najbliższa lub inna osoba pozostająca w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy. Zarówno fizyczne jak i psychiczne znęcanie się zagrożone jest tą samą karą od 3 miesięcy do lat 5. Jest to przestępstwo trwałe, co znaczy, że sprawca znęca się przez jakiś czas, a więc nie jest to jednorazowa agresja wymierzona względem pokrzywdzonego.
Przestępstwo może mieć charakter kwalifikowany, czyli zagrożony surowszą karą. Taką karą od 6 miesięcy do 8 lat zagrożone jest znęcanie się nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny. Karą od 1 roku do lat 10 zagrożone jest znęcanie się ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa, zaś karą od 2 lat do lat 12 zagrożone jest znęcanie, którego skutkiem jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie.
Znęcanie się jest przestępstwem publicznoskargowym i nie wymaga wniosku pokrzywdzonego o ściganie tego przestępstwa. Przestępstwo może być więc ścigane z zawiadomienia nie tylko pokrzywdzonego, ale także innych osób - na przykład sąsiadów, którzy widzą lub słyszą jak sprawca znęca się nad rodziną.
Alimenciarze
Przestępstwo niealimentacji opisano w art 209 kodeksu karnego. Jest to także przestępstwo, trwające jakiś czas, przy czym zaległość świadczeń alimentacyjnych musi stanowić wartość co najmniej trzech świadczeń okresowych albo przez co najmniej trzy miesiące trwa opóźnienie innego świadczenia niż okresowe. Sprawcą przestępstwa jest osoba zobowiązana do obowiązku alimentacyjnego na podstawie orzeczenia sądowego, ugody zawartej przez sądem albo inną umową.
Sprawca tego przestępstwa podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do jednego roku. Kwalifikowaną postacią tego przestępstwa, zagrożonego karą grzywny, ograniczeniem wolności albo pozbawieniem wolności do lat 2, jest narażenie osoby uprawnionej na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.
Warto wskazać, że na podstawie art 209 § 5 kk sąd odstępuje od wymierzenia kary w przypadku, gdy sprawca w ciągu 30 dni od pierwszego przesłuchania uiścił w całości alimenty, do których był zobowiązany.
To przestępstwo ścigane jest na wniosek, przy czym złożyć go może nie tylko osoba pokrzywdzona, ale także organ pomocy społecznej lub ten, który podejmuje działanie wobec dłużnika alimentacyjnego a więc fundusz alimentacyjny. Jak wspomniałem w jednym z poprzednich artykułów, późniejsze cofnięcie wniosku jest bezskuteczne.
Porwanie rodzicielskie
Po takim krótkim omówieniu tych dwóch przestępstw, podzielę się uwagami na temat przestępstwa uprowadzenia małoletniego lub osoby nieporadnej. Przestępstwo sklasyfikowane jest w art 211 kk i zagrożone karą od 3 miesięcy do lat 5.
Coraz częściej zdarza się, że prowadzone są postępowania przeciwko jednemu z rodziców, który dopuścił się tak zwanego porwania rodzicielskiego. Do takich sytuacji dochodzi na ogół po rozprawie rozwodowej, gdy sąd szczegółowo określił zakres władzy rodzicielskiej i sposób kontaktowania się z dzieckiem oraz z którym rodzicem dziecko ma zamieszkiwać. Po tej rozprawie dochodzi do wzajemnych konfliktów, a jeden z rodziców czuje się pokrzywdzonym i uważa, że drugi z rodziców tych kontaktów nie respektuje albo dochodzi do sytuacji takiej, gdy jeden z rodziców dochodzi do wniosku, że te ustalone kontakty są dla niego niewystarczające. Dlatego zamiast kolejnego uregulowania kontaktów, ucieka się do ostateczności to jest uprowadza dziecko w ten sposób, że wyprowadza je po kryjomu ze szkoły, przedszkola lub w inny sposób zabiera dziecko bez wiedzy i zgody drugiego rodzica. Takie postępowanie podlega karze.
Inaczej jest, gdy oboje rodziców mają te same prawa i nie jest uregulowane ściśle miejsce pobytu dziecka. W takiej sytuacji, tego rodzaju postępowanie, nie stanowi przestępstwa. Zarówno ten przepis, dotyczący uprowadzenia jak i pozostałe wyżej wymienione wymagają bardziej szczególnego omówienia i na ten temat wypowiem się w kolejnej publikacji.
Eugeniusz Krajcer
Komentarze