Rybniccy siatkarze sezon 2022/23 zaczęli od wyjazdowej porażki w Jaworznie, z jednym z faworytów do awansu. Zagrali jednak bardzo przyzwoicie i wywalczyli ostatecznie 1 pkt. Kibice Volleya liczyli, że podopieczni Wojciecha Kasperskiego powalczą również z innym potentatem drugoligowych rozgrywek – TKS-em Tychy.
Mecz w hali przy ul. Grunwaldzkiej rozpoczął się bardzo udanie dla gospodarzy, którzy wygrali inauguracyjną partię do 20. W kolejnych nie było już tak dobrze. Rybniczanie walczyli, ale w końcówkach doświadczeni tyszanie pokazywali swoją wyższość i wygrali cały mecz 3:1.
W najbliższą sobotę, 15 października Volley zagra o ligowe punkty w Andrychowie.
PO MECZU POWIEDZIAŁ
Wojciech Kasperski, trener Volleya
Naszym problemem była skuteczność w ataku. Po pierwszym, dobrym secie, w kolejnych graliśmy słabiej zagrywką, nie odrzucaliśmy przeciwnika od siatki, dodatkowo mieliśmy problemy z ustawieniem bloku. Były momenty, w których zbliżaliśmy się do przeciwnika, ale w końcówkach wyszło dużo większe doświadczenie naszego przeciwnika. Z jednej strony cieszę się, że nie oddaliśmy tego meczu gładko, była walko do końca, z drugiej – szkoda, że zabrakło w końcówkach zimniej głowy. Ogólnie jestem zadowolony z postawy drużyny w dwóch pierwszych meczach. Zmierzyliśmy się z czołówką ligi, do której małymi krokami chcemy się zbliżać. Punktów będziemy szukać w starciach z ekipami w naszym zasięgu, czyli tymi ze środka tabeli.
2. kolejka
Volley Rybnik– TKS Tychy 1:3 (25:20, 22:25, 22:25, 23:25)
AT Jastrzębski Węgiel – Kęczanin Kęty 3:2 (25:22, 25:23, 10:25, 16:25, 17:15)
Błękitni Ropczyce – Extrans Sędziszów 3:0 (27:25, 26:24, 25:21)
Hutnik Kraków – MKS MOSiR Jasło 3:2 (22:25, 25:23, 25:17, 14:25, 15:13)
Karpaty Krosno – AKS V LO Rzeszów 3:0 (25:21, 25:15, 25:20)
MCKiS Jaworzno – MKS Andrychów 3:0 (25:18, 25:15, 25:19)
Komentarze