Wśród odpadów, których pozbycie się z domu stanowi dużą uciążliwość znajdują się tzw. elektrośmieci. Niepotrzebny, stary, już nieużywany sprzęt elektryczny i elektroniczny bardzo często zagraca nasze piwnice, komórki i stodoły. Pomoc w pozbyciu się tych odpadów zaoferowała firma Castorama, która wyszła z inicjatywą „kwiaty za elektrograty”. Najchętniej podczas zbiórki Polacy pozbywali się wielkogabarytowych urządzeń AGD takich jak lodówki czy piece elektryczne, ale na składowiska trafiły także urządzenia komunikacyjne takie jak telewizory, laptopy, komputery, drukarki, radioodbiorniki czy małe urządzenia gospodarstwa domowego takie jak tostery, czajniki i odkurzacze. Najrzadziej wyrzucano sprzęt wyroby medyczne i narzędzia. Warto dodać, że zużyty sprzęt tego typu to prawdziwa kopalnia surowców wtórnych takich jak miedź, szkło, aluminium czy stal. Jednocześnie bardzo często zawierają one zawierające trujące i niebezpieczne dla środowiska materiały takie jak ołów, Akcja ta była przeprowadzona przez popularną sieć marketów na terenie całego kraju. Miała ona miejsce od 8 do 11 września. Podczas jej trwania zebrano prawie tysiąc ton elektrośmieci. W zamian mieszkańcy otrzymywali piękne wrzosy. Na tym nie kończył się jednak projekt.
Miasta, w których zebrano najwięcej odpadów tego typu mogą liczyć na udział w programie grantowym o nazwie „zieleń za elektrograty”, którego celem jest rewitalizacja terenów zielonych wybranych przez społeczność lokalną. W tym roku w trakcie akcji najwięcej elektrośmieci zebrano właśnie na terenie Rybnika. Było to aż 17,150 ton starego sprzętu. Dzięki temu mieszkańcy będą mogli liczyć na sumę 25 tysięcy złotych, która zostanie przy współpracy z samorządem przeznaczona na zazielenienie jednego z terenów publicznych. O tym, jaki to będzie teren zadecydują sami mieszkańcy w głosowaniu.
Komentarze