Dominik Gajda
Dominik Gajda


We wtorek Jastrzębski Węgiel dotarł na południe Francji, gdzie w środę o godzinie 18:00 rozegra z miejscowym klubem Montpellier HSC VB mecz w ramach 2. kolejki Ligi Mistrzów. 
Operację „Montpellier” ekipa JW rozpoczęła już w poniedziałek. Po popołudniowych zajęciach zespół i sztab szkoleniowy wyruszyli na nocleg do hotelu Hilton Garden Inn Kraków na lotnisku w Balicach, a stamtąd o godzinie 6 rano udali się do Francji. Lot do Marsylii, a następnie podróż autokarem na miejsce zakończyła się przed południem. Na wtorek wieczór zaplanowano pierwszy trening w hali mistrzów Francji.
– Sporo czasu upłynęło od kiedy grałem we Francji. To dziwne uczucie być tu znowu, zwłaszcza że zwykle przyjeżdżamy tutaj z reprezentacją Francji. A teraz przyjdzie nam zmierzyć się z drużyną francuską, na dodatek klubową. Pierwszy raz stykam się z taką sytuacją, ale jest miło. Nie mogę się doczekać, jak to wszystko wyjdzie. W przeszłości grałem z libero ekipy z Montpellier, Sebastianem Closterem. Oczywiście znam kolegów z reprezentacji czy Argentyńczyka Palaciosa. Zapowiada się wspaniałe widowisko, bo to świetny zespół, ale będziemy walczyć o pełną pulę.  Tak gorącej atmosfery jak w Jastrzębiu, nie będzie tutaj na pewno. Widziałem na zdjęciach, że ta hala przeszła renowację i czasem potrafi się wypełniać. Ale ze względu na to, że jest to środek tygodnia i ludzie pracują do późna, nie spodziewam się tłumów na trybunach. Zobaczymy, jak będzie. Ale nawet jeśli miałoby być pusto w hali, my chcemy walczyć o wygraną – mówi jeszcze przed zawodami Stephen Boyer, zawodnik Jastrzębskiego Węgla. 
Drużyna z Montpellier obecnie plasuje się na szóstym miejscu w ligowej stawce. Sezon rozpoczęła od trzech porażek, ale kolejne pięć spotkań wygrała. Ekipa ta to wielonarodowa mieszanka. Co ciekawe, w wyjściowej szóstce gra aż trzech Brazylijczyków i dwóch Argentyńczyków. W szeregach francuskiej drużyny jest też Kanadyjczyk.
W pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów mistrzowie Francji ulegli na wyjeździe wicemistrzowi Niemiec VfB Friedrichshafen 2:3. Natomiast nasz zespół pokonał na inaugurację przed własną publicznością serbską Vojvodinę Nowy Sad 3:0.

Komentarze

Dodaj komentarz