Dariusz Tukalski
Dariusz Tukalski

Po zwycięstwach nad Poznaniem i Aleksandrowem Łódzkim, koszykarki RMKS-u Rybnik pojechały do Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie rywalizowały z rezerwami Enea AZS AJP II – licząc na piąte zwycięstwo w sezonie i trzecie z rzędu. Trener Adam Rener nie mógł skorzystać w tym spotkaniu z Ewy Bacik, która borykała się z problemami zdrowotnymi. Szkoleniowiec miejscowych miał do dyspozycji dwie zawodniczki z najwyższej klasy rozgrywkowej i trzeba powiedzieć, że szczególnie Karolina Matkowska robiła różnicę. 
Mecz był dość wyrównany, z niewielką przewagą rybniczanek, które po I połowie wygrywały różnicą 7 oczek, ale nie mogły być pewne, że do domu będą wracać z kompletem punktów. Po zmianie stron dobry okres zanotowały podopieczne Renera i wyszły na prowadzenie 57:43. Wydawało się wtedy, że losy tego spotkania są już rozstrzygnięte. Inny scenariusz miały jednak miejscowe, które ambitnie walczyły i zniwelowały większość przewagi RMKS-u Xbest. W końcówce meczu wyszło jednak doświadczenie rybniczanek, która zdobyły kilka ważnych punktów i ostatecznie mogły cię cieszyć z wygranej 77:67. Liderką wśród rybniczanek była Martyna Czyżewska, autorka aż 27 pkt. 
Kolejny mecz zespół z Rybnika rozegra w niedzielę, 4 grudnia. Wtedy to na własnym parkiecie zmierzy się z ekipą Isands Wichoś Jelenia Góra. Początek spotkania w boguszowickiej hali o godz. 16. 

PO MECZU POWIEDZIAŁ 
Adam Rener, trener RMKS-u Xbest Rybnik 

Pomimo, że miejsce Gorzowa w tabeli jest niskie, ja spodziewałem się trudnego meczu. Nasz rywal szukał zwycięstwa w tym spotkaniu, wzmocnił się dwiema koszykarkami z ekstraligi, jedna z nich dała nam mocno popalić. Generalni gospodarz grał dobrze, my nie wykorzystaliśmy kilku swoich okazji i było nerwowo. Ostatecznie udała nam się wygrać, dzięki zespołowości. Można powiedzieć, że kontrolowaliśmy wydarzenia na parkiecie, z wyjątkiem jednego momentu, kiedy prowadząc kilkunastoma punktami, pozwoliliśmy dojść rywalkom na trzy oczka. Muszą to przeanalizować. Nie możemy mieć takich wahań, prowadząc wyraźnie w III kwarcie albo na początku IV, musimy taki mecz spokojnie wygrać. Gramy cały czas o udział w play off. Nasz cel się nie zmienia. Chcemy być po sezonie zasadniczym w pierwszej ósemce. 

Enea AZS AJP II Gorzów Wlkp. – RMKS Xbest Rybnik 67:77 (18:22, 20:23, 16:16, 13:16)
RMKS
: Martyna Czyżewska 27, Dominika Bednarek 19, Beata Jurczyńska 10, Paulina Majda 8, Natalia Rudzińska 8, Natalia Ferenc 3, Paulina Hnida 2.

1. Wisła CanPack Kraków    9    18    668-511
2. MUKS Poznań    8    15    580-449
3. MOSiR Bochnia    8    14    591-461
4. Isands Wichoś Jelenia Góra    8    14    593-497
5. RMKS Xbest Rybnik    9    14    608-553
6. Lider Swarzędz    9    14    588-561
7. AZS Korona Kraków    8    13    559-468
8. Kąty Wrocławskie    8    12    601-557
9. Ślęza II Wrocław    8    11    491-530
10. Enea AZS II Poznań    9    11    558-637
11. Grot Widzew Łódź    8    10    477-518
12. AJP II Gorzów Wlkp.    8    8    419-607
13. Aleksandrów Łódzki    8    8    336-720

Komentarze

Dodaj komentarz