RSK
RSK

Rybnik jest miastem, którego początki sięgają tradycji rolniczej. Sama nazwa pochodzi od służebności miejscowości, która zapewniała ryby na książęce stoły. Rozwój cywilizacyjny jednak sprawił, że pojawił się w niej przemysł. Jednym z symboli czasów industrializacji stała się huta Silesia. Jej początki sięgają połowy XVIII stulecia, gdy w dzielnicy Paruszowiec Emanuel Węgierski założył hutę żelaza. Pod koniec XIX wieku zakład przejął Izydor Mamroth, który przekształcił go w fabrykę naczyń emaliowanych. Wkrótce stał się on jednym z potentatów na rynku tego właśnie sortymentu. Dzisiaj Rybnik nawiązuje do swojego przemysłowego dziedzictwa i stara się w jak najszerszym kontekście pokazać je w przestrzeni miejskiej. Ostatnio na skwerze przy ulicy 3 Maja pojawiła pamiątka po tych czasach. Pracownicy Rybnickich Służb Komunalnych ustawili przy budynku dawnych wodociągów miejskich osobliwą instalację – prasę mimośrodową PMS 100. W czasach swojej świetności była ona używana w hucie Silesia do obróbki plastycznej. To właśnie na niej powstawały elementy do wytwarzanych w hucie produktów pokroju naczyń emaliowanych, serwisów kawowych, lodówek czy menażek.

- Urządzenie spełniające dziś już tylko funkcję ozdobną, przypominać ma o przemysłowym dziedzictwie Rybnika. Maszyna została odrestaurowana i posadowiona przez pracowników RSK, a Zarząd Zieleni Miejskiej zagospodaruje teren, wykonując tam nowe nasadzenia -

mówi Agnieszka Skupień rzeczniczka urzędu miasta. Dzięki tej inicjatywie wiąże się jednocześnie dwa ważne elementy polityki miasta. Z jednej strony zadbano o historyczną tożsamość Rybnika, z drugiej kształtowany jest nowy, zielony obraz miejscowości.

- Warto dodać, że to kolejny w przestrzeni miejskiej element nawiązujący do Huty Silesia i industrialnej przeszłości miasta. Innym odniesieniem do tradycji są choćby emaliowane tablice adresowe i kierunkowe, będące częścią rybnickiego Systemu informacji Miejskiej –

wskazuje Agnieszka Skupień.

Komentarze

Dodaj komentarz