Jak ustalili śledczy z Komisariatu Policji w Rybniku-Boguszowicach we współpracy z policjantami z Czerwionki-Leszczyn do włamań dochodziło od 1 do 24 listopada br. Ich sposób działania był zawsze ten sam.
Włamywacze podjeżdżali samochodem pod budynek. Następnie kobieta pozostała w aucie i pilnowała na zewnątrz, mężczyzna natomiast włamał się do wnętrza i kradł wszystkie przedmioty, które znalazł w pomieszczeniach. Łupem złodziei padły między innymi: torby sportowe, rakiety do gry, maty do fitnessu, hantle wraz z obciążnikami, stepy do ćwiczeń, ale również krzesła barowe, biurka, głośniki, komputery, buty, odzież, a nawet pralka. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na kwotę ponad 26 tysięcy złotych.
- informuje st. asp. Bogusława Kobeszko.
W trakcie prowadzonego śledztwa szybko ustalono, kto może mieć związek z tym przestępstwem. Złodzieje wystawiali skradzione przedmioty na portalach internetowych, co ułatwiło policjantom poszukiwania. Zatrzymano 37-letniego mężczyznę oraz 32-letnią kobietę, którzy usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem i przyznali się do zarzucanych im czynów. Za popełnione przestępstwa grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze