Dominik Gajda
Dominik Gajda

W pierwszym meczu rozegranym w 2023 roku koszykarze MKKS-u wygrali u siebie, po dramatycznym boju, z rezerwami GKS-u Tychy. To pozwoliło podopiecznym Jakuba Krakowczyka umocnić się w pierwszej ósemce ligowej tabeli. W sobotę, 14 stycznia rybniczanie pojechali na kolejny mecz, tym razem do Przemyśla, gdzie czekały na ich Niedźwiadki, aktualny wicelider. W pierwszym meczu tych ekip, rozegranym w „ekonomiku” ¬– MKKS przegrał różnicą 20 pkt. Po tym spotkaniu trener rybnickiej ekipy powiedział, że ma nadzieję na wyrównane mecze z tak silnymi drużynami w drugiej części sezonu. 
W Przemyślu mecz rozpoczął się po myśli miejscowych, którzy wygrali inauguracyjną kwartę 22:13. W drugiej lepiej zaczęli grać rybniczanie. W końcówce trafił Anduła i obie ekipy na przerwę schodziły przy prowadzeniu Niedźwiadków ale tylko 40:37. W kolejnych dziesięciu minutach MKKS dotrzymywał kroku faworyzowanemu przeciwnikowi i w efekcie doprowadził do remisu 49:49. Przed decydującą częścią gry gospodarze mieli trzy punkty więcej. Ostatnia kwarta to jednak popis gry ekipy z Przemyśla, rybniczanie stracili skuteczność i przez ostatnie 10 minut gry zdobyli jedynie 4 oczka. To zdecydowało, że ostatecznie ze zwycięstwa 75:55 cieszyli się kibice Niedźwiadków.  
21 stycznia rybniczanie ponownie zagrają na wyjeździe. Tym razem w Krakowie zmierzą się z ekipą Oknoplast AZS AGH II Kraków. 

PO MECZU POWIEDZIAŁ 
Jakub Krakowczyk, trener MKKS-u

Mimo wyniku, który pokazuje aż 20 punktów straty, trzeba stwierdzić, że byliśmy równorzędnym rywalem dla Niedźwiadków z Przemyśla. Po trzech kwartach na tablicy wyników było tylko 54:51 dla miejscowych. Przez 3 kwarty był to mecz pełen emocji i walki, a także wspaniałych koszykarskich pojedynków. Pokazaliśmy charakter oraz to, że potrafimy grać jak równy z równym z każdym rywalem. Co warte podkreślenia, wymusiliśmy aż 25 strat naszego przeciwnika. Nie było by tych strat, gdyby nie dobra robota w obronie, jaką wykonał cały zespół. Zdobywanie punktów wzięli na siebie liderzy w osobach Kacpra Wydry i Macieja Krakowczyka, którzy zdobyli kolejno 18 i 17 oczek. Obydwaj mieli też wysoką skuteczność rzutów za 3 punkty. Z pewnością mecz ten był dla nas dobrym prognostykiem i zapowiedziom dobrej gry w kolejnych spotkaniach. Mam nadzieję, a nawet jestem pewny, że wiele z nich zakończy się naszym zwycięstwem.

Niedźwiadki Chemart Przemyśl - MKKS Rybnik 75:55 (22:13, 18:24, 14:14, 21:4) 
MKKS
: Kacper Wydra 18, Maciej Krakowczyk 17, Igor Lewandowski 7, Adam Anduła 6, Piotr Kawczyński 4, Marcin Kosiorowski 3, Szymon Kukuczka 0, Sebastian Kołowrot 0, Tomasz Tomanek 0, Adrian Ścieszka 0

1. AZS AWF Katowice    17    34    1763-1118
2. Niedźwiadki Przemyśl    17    32    1580-1044
3. KK UR Bozza Kraków    17    31    1535-1332
4. Resovia Rzeszów    17    30    1648-1337
5. Basket Bielsko-Biała    17    29    1373-1282
6. KS Cracovia    17    28    1356-1306
7. MKKS Rybnik    17    26    1337-1302
8. MKS II Dąbrowa Górnicza    17    25    1423-1467
9. KKS Ragor    17    24    1295-1399
10. AK Iskra Częstochowa    17    24    1320-1499
11. GTK AZS Gliwice    17    23    1449-1482
12. AZS AGH II Kraków    16    23    1281-1383
13. MCKS Czeladź    17    21    1298-1621
14. GKS II Tychy    16    19    1124-1353
15. AZS Częstochowa    17    19    1138-1563
16. Wisła Kraków    17    17    1121-1553

Komentarze

Dodaj komentarz