W pierwszym meczu rozegranym w 2023 roku koszykarze MKKS-u wygrali u siebie, po dramatycznym boju, z rezerwami GKS-u Tychy. To pozwoliło podopiecznym Jakuba Krakowczyka umocnić się w pierwszej ósemce ligowej tabeli. W sobotę, 14 stycznia rybniczanie pojechali na kolejny mecz, tym razem do Przemyśla, gdzie czekały na ich Niedźwiadki, aktualny wicelider. W pierwszym meczu tych ekip, rozegranym w „ekonomiku” ¬– MKKS przegrał różnicą 20 pkt. Po tym spotkaniu trener rybnickiej ekipy powiedział, że ma nadzieję na wyrównane mecze z tak silnymi drużynami w drugiej części sezonu.
W Przemyślu mecz rozpoczął się po myśli miejscowych, którzy wygrali inauguracyjną kwartę 22:13. W drugiej lepiej zaczęli grać rybniczanie. W końcówce trafił Anduła i obie ekipy na przerwę schodziły przy prowadzeniu Niedźwiadków ale tylko 40:37. W kolejnych dziesięciu minutach MKKS dotrzymywał kroku faworyzowanemu przeciwnikowi i w efekcie doprowadził do remisu 49:49. Przed decydującą częścią gry gospodarze mieli trzy punkty więcej. Ostatnia kwarta to jednak popis gry ekipy z Przemyśla, rybniczanie stracili skuteczność i przez ostatnie 10 minut gry zdobyli jedynie 4 oczka. To zdecydowało, że ostatecznie ze zwycięstwa 75:55 cieszyli się kibice Niedźwiadków.
21 stycznia rybniczanie ponownie zagrają na wyjeździe. Tym razem w Krakowie zmierzą się z ekipą Oknoplast AZS AGH II Kraków.
PO MECZU POWIEDZIAŁ
Jakub Krakowczyk, trener MKKS-u
Mimo wyniku, który pokazuje aż 20 punktów straty, trzeba stwierdzić, że byliśmy równorzędnym rywalem dla Niedźwiadków z Przemyśla. Po trzech kwartach na tablicy wyników było tylko 54:51 dla miejscowych. Przez 3 kwarty był to mecz pełen emocji i walki, a także wspaniałych koszykarskich pojedynków. Pokazaliśmy charakter oraz to, że potrafimy grać jak równy z równym z każdym rywalem. Co warte podkreślenia, wymusiliśmy aż 25 strat naszego przeciwnika. Nie było by tych strat, gdyby nie dobra robota w obronie, jaką wykonał cały zespół. Zdobywanie punktów wzięli na siebie liderzy w osobach Kacpra Wydry i Macieja Krakowczyka, którzy zdobyli kolejno 18 i 17 oczek. Obydwaj mieli też wysoką skuteczność rzutów za 3 punkty. Z pewnością mecz ten był dla nas dobrym prognostykiem i zapowiedziom dobrej gry w kolejnych spotkaniach. Mam nadzieję, a nawet jestem pewny, że wiele z nich zakończy się naszym zwycięstwem.
Niedźwiadki Chemart Przemyśl - MKKS Rybnik 75:55 (22:13, 18:24, 14:14, 21:4)
MKKS: Kacper Wydra 18, Maciej Krakowczyk 17, Igor Lewandowski 7, Adam Anduła 6, Piotr Kawczyński 4, Marcin Kosiorowski 3, Szymon Kukuczka 0, Sebastian Kołowrot 0, Tomasz Tomanek 0, Adrian Ścieszka 0
1. AZS AWF Katowice 17 34 1763-1118
2. Niedźwiadki Przemyśl 17 32 1580-1044
3. KK UR Bozza Kraków 17 31 1535-1332
4. Resovia Rzeszów 17 30 1648-1337
5. Basket Bielsko-Biała 17 29 1373-1282
6. KS Cracovia 17 28 1356-1306
7. MKKS Rybnik 17 26 1337-1302
8. MKS II Dąbrowa Górnicza 17 25 1423-1467
9. KKS Ragor 17 24 1295-1399
10. AK Iskra Częstochowa 17 24 1320-1499
11. GTK AZS Gliwice 17 23 1449-1482
12. AZS AGH II Kraków 16 23 1281-1383
13. MCKS Czeladź 17 21 1298-1621
14. GKS II Tychy 16 19 1124-1353
15. AZS Częstochowa 17 19 1138-1563
16. Wisła Kraków 17 17 1121-1553
Komentarze