Zdjęcie ilustracyjne / freepik.com
Zdjęcie ilustracyjne / freepik.com

Przede wszystkim musimy wiedzieć, jakie mieszkanie chcemy kupić. Warto gruntownie przemyśleć, jakie cechy powinno mieć nasze perfekcyjne gniazdko. Musimy pomyśleć o jego metrażu i liczbie pokoi. Ważna jest również lokalizacja. Naprawdę warto zwrócić uwagę na to, w jakiej odległości znajduje się najbliższy sklep, szkoła, bank, czy jak daleko mamy do przystanku autobusowego. Raczej nie znajdziemy idealnej odpowiedzi na wszystkie te pytania, ale warto znaleźć złoty środek. Warto zastanowić się, co jest dla nas najważniejsze. Dzięki temu będziemy mogli łatwiej wybrać, gdy znajdziemy już interesujące nas oferty. Gdy już wiemy, o jakie mieszkanie nam chodzi, musimy sprawdzić stan prawny nieruchomości. Jeśli nie mamy odpowiedniej wiedzy, to powinniśmy zastanowić się nad usługami pośrednika, który będzie wiedział, co i gdzie powinien sprawdzić.

Kluczowe znaczenie ma tutaj księga wieczysta i zawarte w niej wpisy. Sprawdźmy, czy mieszkanie nie jest obciążone hipoteką. Upewnijmy się także, czy właściciel mieszkania nie ma zaległości w opłatach do wspólnoty, czy spółdzielni mieszkaniowej. Jeśli kupujemy mieszkanie na kredyt, to kolejnym krokiem powinno być podpisanie umowy przedwstępnej sprzedaży. Takie porozumienie będzie podstawą do ubiegania się o kredyt hipoteczny. Umowa jest również podpisywana w sytuacji, gdy mieszkanie będziemy kupować za gotówkę, ale jest ono obciążone hipoteką z tytułu kredytu, który wcześniej został zaciągnięty przez jego obecnych właścicieli. Może być również zawarta w innych sytuacjach, w których zawarcie umowy przenoszącej własność jest z jakiegoś powodu niemożliwe, a chcemy potwierdzić naszą intencję zakupu mieszkania oraz określić warunki transakcji. Jak większość umów i ta powinna mieć formę pisemną. Nie musi mieć ona charakteru aktu notarialnego, chociaż dla bezpieczeństwa dobrze jest się na to zdecydować. Ważnym elementem umowy przedwstępnej jest zadatek. Jest to określona w umowie kwota, którą kupujący wpłaca sprzedającemu potwierdzając chęć zakupu nieruchomości. Przy podpisywaniu umowy przyrzeczonej kwota ta jest zaliczana na poczet płatności za całą nieruchomość. W sytuacji, gdyby jednak nie doszło do podpisania umowy przenoszącej własność z winy kupującego, to sprzedający ma prawo zatrzymać zadatek. Gdyby umowa przyrzeczona nie została podpisana z winy sprzedającego, to kupujący ma prawo żądać zwrotu zadatku w podwójnej wysokości. Natomiast, gdyby umowa nie została zawarta z przyczyn niezależnych od żadnej ze stron, to zadatek powinien zostać zwrócony. Ostatnim formalnym punktem, który dzieli nas od posiadania własnego mieszkania, jest podpisanie umowy przenoszącej własność. Umowa ta musi zostać podpisana w formie aktu notarialnego i każda inna forma jej zawarcia nie będzie formą skuteczną. Do jej podpisania powinny stawić się osobiście wszystkie strony umowy.

Jeśli z jakichś przyczyn, któraś ze stron nie może być obecna osobiście, to może być ona reprezentowana przez kogoś innego, ale na podstawie pełnomocnictwa udzielonego w formie notarialnej. Jeśli mieszkanie jest kupowane na kredyt, to po jej podpisaniu należy udać się do banku, który uruchomi środki i przekaże je na konto sprzedającego. Jeśli nie bierzemy kredytu, to po podpisaniu umowy musimy w określonym terminie przelać odpowiednią kwotę na konto sprzedającego. Jeśli wszystkie formalności zostaną zakończone, a sprzedający otrzyma całą należność za mieszkanie, to możemy umówić się na odbiór kluczy. Przy tej okazji powinien zostać spisany protokół zdawczo-odbiorczy mieszkania, w którym będą spisane stany liczników oraz zostanie opisany stan lokalu. To ważny dokument, który będzie później podstawą do przepisania umów na dostawę mediów. 

Komentarze

Dodaj komentarz