We wczesnych godzinach porannych rydułtowska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące samochodu, który znajdował się w stawie Machnikowiec w Rydułtowach. Według zgłaszającego, w pojeździe nie było żadnych osób, a samochód znajdował się częściowo w wodzie. Po przybyciu na miejsce, policjanci potwierdzili zgłoszenie i ustalili, że kierujący oplem jadąc ulicą Ładną w kierunku ulicy Mickiewicza w Rydułtowach, stracił panowanie nad pojazdem na łuku jezdni.
Po uderzeniu w barierki energochłonne, samochód przebił się przez barierki ochronne i wpadł do stawu. Na szczęście, nie było nikogo w samochodzie w momencie wypadku, co mogło skończyć się tragicznie. Dzielnicowi już ustalili właściciela pojazdu, który zostanie wezwany na przesłuchanie.
Pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej oraz strażacy, którzy zostali wezwani na miejsce, pracowali przez kilka godzin, aby wydobyć pojazd z wody. Na szczęście, udało im się wydobyć samochód bez większych uszkodzeń i zminimalizować szkody wyrządzone w stawie.
Policja zabezpieczyła także monitoring, który zarejestrował niebezpieczną jazdę opla, dzięki czemu udało się dokładnie ustalić przyczynę wypadku. Kierowca, który doprowadził do tego zdarzenia, będzie odpowiadał przed sądem.
Komentarze