Krzysztof Jaroch, politolog, przewodniczący zarządu dzielnicy Zebrzydowice w Rybniku / Archiwum
Krzysztof Jaroch, politolog, przewodniczący zarządu dzielnicy Zebrzydowice w Rybniku / Archiwum

Trwa zgłaszanie kandydatów w wyborach do rad rybnickich dzielnic. Już wiadomo, że w trzech dzielnicach - Maroko-Nowinach, Kłokocinie i Gotartowicach - głosowanie nie odbędzie się ze względu na brak zgłoszeń wymaganej liczby kandydatów. Szkoda, bo funkcjonowanie rad dzielnic jest jednym z istotnych elementów samorządowej demokracji, tej najbliższej mieszkańcom.

Demokracja jest formą organizacji życia społecznego, w której wszyscy uczestniczą w podejmowaniu decyzji, szanując przy tym prawa i wolność innych. Ta słownikowa definicja przekłada się wprost na funkcjonowanie lokalnych społeczności w rybnickich dzielnicach. Dwadzieścia siedem terytorialnych wspólnot od dawna tworzy grupy mieszkańców, zjednoczone dzisiaj w jeden miejski organizm. Każda z nich ma swoją historię i tradycje, a ich członkowie mają poczucie lokalnej tożsamości. Niektóre z dzielnic posiadają na swoim terenie miejskie instytucje kultury, Ochotnicze Straże Pożarne czy inne podmioty organizujące życie mieszkańców, jak na przykład Centra Aktywności Lokalnej. Są też takie, gdzie nie ma nawet miejskich terenów, które mogłyby służyć rozwojowi dzielnicy i miasta. Każda jednak do tej pory miała wybraną przez siebie radę dzielnicy, starającą się na swój sposób odpowiadać na potrzeby i realizować wspólny interes mieszkańców.

Statutowo dzielnice są jednostkami pomocniczymi miasta. Mieszkańcy tworzą tam wspólnotę lokalną, funkcjonującą na określonym terytorium. Do zadań dzielnic należy inicjowanie działalności służących poprawie warunków życia, wnioskowanie oraz wyrażanie opinii w sprawach ważnych dla dzielnicy, upowszechnianie idei samorządowej czy integracja mieszkańców. Rada dzielnicy występuje do prezydenta lub rady miasta w wielu sprawach dotyczących mieszkańców, które mają charakter publiczny. Inicjuje i wspiera działania na rzecz porządku publicznego we współpracy z właściwymi służbami, składa propozycje do projektu budżetu miasta dotyczące spraw dzielnicy oraz występuje do władz miasta z wnioskami o podjęcie inicjatyw uchwałodawczych w sprawach dotyczących terenu, na którym funkcjonuje. Wnioskuje w sprawach miasta dotyczących jej obszaru.

Istotne więc jest, żeby mieszkańcy rybnickich dzielnic mieli swoje lokalne reprezentacje. Niejednokrotnie rada dzielnicy jest podmiotem, który pośredniczy w załatwianiu indywidualnych i zbiorowych spraw. Warto więc, aby osoby aktywne lokalnie oraz te, które chciałyby mieć społeczny wpływ na rozwój swojej dzielnicy, zgłaszały swoje kandydatury w wyborach do nowych rad. Wszelkie informacje dotyczące niezbędnych formalności znaleźć można na stronie internetowej miasta Rybnika lub u radnych w swojej dzielnicy.

Krzysztof Jaroch

2

Komentarze

  • hmm 31 marca 2023 09:09no i to jest demokracja,piękne to opisałeś ,Kto Kogo i ilu kupi ,reszta sie nie liczy.Solidarnosc ,jaka kuźwa Solidarność ,Sprawiedliwość,jaka sprawiedliwości pytam sie sam robotnicy z 48-50 letnim stażem pracy nie dożywają emerytur gdy Oni wszyscy po raz kolejny maja na Urlopy gornicze do emerytur gorniczych dla mlodych byczkow przed superwczesnymi emeryturami górniczymi a Wy tu piszecie o demokracji z poszanowaniem praw Kogo -silniejszego.Szuje rzadza i tyle.
  • Sarkazm 30 marca 2023 11:00Pięknie powiedziane ,--Demokracja jest formą organizacji życia społecznego, w której wszyscy uczestniczą w podejmowaniu decyzji, szanując przy tym prawa i wolność innych. ..pięknie powiedziane ale demokracja demokracją a sprawiedliwości musi byc po naszej stronie....... Wybory 2023...Rozjeb..... to Panstwo razem. Donald Tusk ,babcine 1500zl. Kaczyński 750zl zl dla kazdego dziecka. SLD pedaly i lesby na barykady. PSL 1h dla kazdego bezrobotnego. Ja 4000zl dla nieroba 12000dla pracujacego ...Kto da wiecej? Glapinski krzyczy: ,"drukarnia włączona juz jade."

Dodaj komentarz