Jastrzębski Węgiel
Jastrzębski Węgiel

Siatkarze z Jastrzębia po awansie do finału Ligi Mistrzów i odprawieniu w ćwierćfinale PlusLigi Trefla z Gdańska – rozpoczęli walkę o finał tegorocznej kampanii. Rywalem podopiecznych Marcelo Mendeza jest Warta z Zawiercia, która sezon zasadniczy zakończyła tuż przed Pomarańczowymi. Walka w półfinale PlusLigi toczy się do trzech wygranych meczów, a pierwsze dwa zostały rozegrane na terenie wyżej sklasyfikowanej ekipy. 
Pierwszy mecz odbył się w sobotę, 22 kwietnia i rozpoczął się od zdemolowania miejscowych przez jastrzębian, którzy inauguracyjną partię wygrali do 13! W drugiej lepsi byli gospodarze. Kolejne dwa sety to ponownie dominacja Pomarańczowych, którzy ostatecznie cieszyli się z wygranej 3:1 i prowadzenia w rywalizacji do trzech wygranych 1:0. 
Dzień później, w meczu nr 2, emocji było zdecydowanie więcej. Do wyłonienia zwycięscy potrzebny był tie brak. Ten koncertowo rozegrali siatkarze Mendeza, wygrywając 15:8 i cały mecz 3:2. 
Od finału dzieli jastrzębian już tylko jedna wygrana. Awans Pomarańczowi mogą więc wywalczyć już w środę, 26 kwietnia, kiedy to zostanie rozegrany trzeci mecz. Początek w jastrzębskiej hali o godz. 20:30. 

PO MECZU POWIEDZIELI 
Jurij Gladyr, zawodnik JW

Cieszymy się, że wywozimy z Zawiercia dwa zwycięstwa, bardzo nam na tym zależało. Drugi mecz to była prawdziwa mordęga, pojawiło się sporo emocji, no ale tak wyglądają właśnie play offy. Wszyscy czekali na te półfinały, a Zawiercie udowodniło, że gra bardzo dobrze. Teraz wracamy do swojej hali, gdzie będziemy chcieli zamknąć tę rywalizację. Wierzę, że zagramy przy komplecie publiczności i patrzymy na przyszłość z optymizmem. 

Jan Hadrava, zawodnik JW
Niedzielny mecz był bardzo emocjonujący. To pokazuje, że poziom czołówki PlusLigi jest wyrównany, tym bardziej cieszymy się z dwóch zwycięstw. W Zawierciu gra się bardzo trudno i taki wynik trzeba docenić. Mam nadzieję, że w środę zagramy jeszcze lepiej i zakończymy tę rywalizację. Chociaż zdajemy sobie sprawę, jak silną ekipą jest nasz rywal. W tie breaku cała drużyna walczyła, budowaliśmy regularnie swoją przewagę, co ostatecznie dało nam wygraną. 

Aluron CMC Warta Zawiercie – Jastrzębski Węgiel 2:3 (20:25, 29:27, 25:27, 29:27, 8:15)
JW
: Boyer, Toniutti, Gladyr, M’Baye, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportti, Szymura
Stan rywalizacji (do trzech wygranych): 2:0 dla Jastrzębskiego Węgla

Aluron CMC Warta Zawiercie – Jastrzębski Węgiel 1:3 (13:25, 25:20, 20:25, 19:25)
JW
: Boyer, Toniutti, Gladyr, M’Baye, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportti, Szymura

Komentarze

Dodaj komentarz