We wtorek 25 kwietnia po południu doszło do nietypowej sytuacji w sklepie z odzieżą używaną na Górnym Przedmieściu. Około godziny 15:00 policja została wezwana na miejsce, gdzie miała miejsce próba kradzieży. Zgłaszająca, ekspedientka ze sklepu, zidentyfikowała podejrzaną o kradzież kobietę.
Początkowo, zatrzymana nie miała przy sobie dokumentu tożsamości i podała dane swojej koleżanki, nie zdając sobie sprawy, że jest ona poszukiwana przez policję. Kiedy to wyszło na jaw, podejrzana zdecydowała się podać swoje prawdziwe dane personalne. Wówczas wyszło na jaw, że 25-letnia mieszkanka Jastrzębia-Zdroju także była poszukiwana w celu odbycia kary sądowej.
Teraz, prócz odbycia zasądzonej kary, kobieta stanie przed sądem również za kradzież oraz wprowadzenie policji w błąd co do swojego tożsamości. W rezultacie, najbliższe kilka miesięcy spędzi w więzieniu. Jej koleżanka, pod którą próbowała się podszyć, także będzie musiała stawić się przed wymiarem sprawiedliwości.
Komentarze