W niedzielne popołudnie, kierowcy przejeżdżający przez węzeł autostrady A1 w Żorach byli świadkami niecodziennego zdarzenia. Szybowiec, który z nieznanych przyczyn musiał lądować awaryjnie, wybrał na to miejsce teren właśnie tego węzła. Maszyna należy do Aeroklubu ROW, działającego na lotnisku w przylegającej do Żor dzielnicy Rybnika – Gotartowicach.
Na razie przyczyny zmuszające pilota do podjęcia takiej decyzji nie są znane, a zdarzeniu poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poprzez swój profil w mediach społecznościowych.
Autostrada została szybko odblokowana, a szybowiec zabezpieczony i przetransportowany na teren lotniska Aeroklubu ROW w Gotartowicach.
- Weekend Majowy! Warto wykorzystać ten czas wyjątkowo. Byle nie zbyt dosłownie. My jednak stałe w gotowości do pomocy! Na węźle #Żory w ciągu #A1 wylądował bezpiecznie szybowiec. Wypoczywajcie rozważnie! - czytamy na profilu GDDKiA Katowice.
Komentarze