Dariusz Tukalski
Dariusz Tukalski

W niedzielę, 7 maja odbył się 16. Bieg Wiosny. W tym roku uczestnicy biegali na ternie kopalni Ignacym i w jego okolicach. W ramach wydarzenia przewidziano m.in.: – biegi dla dzieci i młodzieży na dystansach od 100 do 1000 metrów, – bieg dla zawodników od 16. lat na dystansie 5 km, gdzie rozegrana została rywalizacja nie tylko w klasyfikacji open czy w kategoriach wiekowych, ale również Otwarte Amatorskie Mistrzostwa Rybnika (cykl 6-ciu różnych imprez rekreacyjno-sportowych), czy klasyfikacja w ramach pierwszego (z czterech) biegów Biegowego Grand Prix Rybnika. – Chcemy urozmaicać nasze biegi, dlatego zdecydowaliśmy się na taką lokalizację. Mam nadzieję, że biegacze ją zaakceptują, chociaż zdajemy sobie sprawę, że jest dużo trudniejsza niż ta zlokalizowana wokół kąpieliska Ruda, gdzie do tej pory był orgaznizowany Bieg Wiosny – mówi Daria Kudio, kierowniczka Działu Organizacji Imprez rybnickiego MOSiR-u. Czy kolejne edycje tego wydarzenia także będą gościć na terenie kopalni Ignacy? – Niczego nie wykluczamy, będziemy uważnie wsłuchiwać się w opinie osób, które przebiegły trasę. Ich zdanie będzie kluczowe – dodaje Daria Kudio, która podkreśla jednocześnie, że limit uczestników na tegoroczną edycję biegu, został wyczerpany już kilkanaście dni przed startem. – To pokazuje, że wracamy do normalnych czasów przedpandemicznych. Z drugiej strony, trzeba pilnować zapisów, aby się nie spóźnić. Poprzez naszą stronę internetową można już zgłosić swój udział we wszystkich biegach rybnickiego Grand Prix 2023 – kończy kierowniczka Działu Organizacji Imprez. 
W 16. edycji Biegu Wiosny wystartowało łącznie 730 osób, w tym 361 dzieci. I to właśnie rywalizacja najmłodszych, tradycyjnie już dostarczała największych emocji. 
W klasyfikacji open najszybciej trasę pokonała Joanna Griman, która okazała się także najlepszą rybniczanką. Wśród mężczyzn wygrał Bartosz Jarczok, a najlepszym rybniczaninem okazał się Marcin Ciepłak. Ciekawą nagrodę ufundował jeden z partnerów wydarzenie – Opel Fiałkowski. Jako, że była to 16. edycja Biegu Wiosny, 16. zawodnik klasyfikacji otrzyma samochód elektryczny tej marki na cały weekend. Szczęśliwcem okazał się Leszek Iwanca.     

PO ZAWODACH POWIEDZIELI 
Bartosz Jarczok, 1. miejsce open mężczyzn

W tym biegu wystartowałem pierwszy raz. Na początku biegłem spokojnie za rywalami, dopiero przed ostatnim podbiegiem zacząłem przyśpieszać. Wyczekałem na odpowiedni moment do ataku, cały czas obserwowałem też innych biegaczy. Trzeba jednak przyznać, że trasa była dosyć trudna, na pewno nie da się na niej pobić życiówki. Generalnie jednak biegło się przyjemnie, atmosfera była fajna, miejsce w którym się znajdujemy, ma swój specyficzny klimat. Czy będę w przyszły roku bronił 1. miejsca? Tego jeszcze nie wiem, wszystko zależy od kalendarza starów i daty samego Biegu Wiosny.  

Marcin Ciepłak, najszybszy rybniczanin, 2. miejsce open
Nie wiem co powiedzieć o nowej trasie, była zabawna (śmiech). Gdy tydzień temu byłem na jej rekonesansie, to pomyślałem, że chyba ktoś zwariował. Dzisiaj nie było jednak już tak źle. Jak na bieg górski było ok, bo było dużo asfaltu. Tej rywalizacji nie można jednak porównać do poprzednich Biegów Wiosny, bo zawsze było płasko. Dziś rywalizacja okazała się trudna, bieg wygrał, można powiedzieć – jeden z czołowych polskich lekkoatletów. Niedawno ścigałem się z nim w mistrzostwach Polski, wiedziałem jaki prezentuje poziom. Przegrałem nie byle z kim. Cieszę się, że znowu mamy komplety frekwencji na rybnickich biegach, a muszę powiedzieć, że nie wszędzie tak jest. My, w Rybniku mamy jednak pewną kulturę bieganie i musimy być z tego dumni.  

Joanna Griman, 1. miejsce open kobiet, najszybsza rybniczanka 
Muszę przyznać, że biegało mi się dzisiaj cudownie. Trasa była wymagająca, ale nastawiłam się na cross i byłam odpowiednio przygotowana. Rybnik słynie już z tego, że imprezy biegowe są na wysokim poziomie, nie może więc dziwić, że limit uczestników tak szybko został wyczerpany. Fajnie, że ta impreza jest okazją do zaszczepienia miłości do biegania wśród najmłodszych. Mam nadzieję, że uda mi się wystartować we wszystkich biegach Rybnickiego Grand Prix, chociaż tradycyjnie już przeraża mnie Kamień Extreme (śmiech), bo nie biegam biegów przeszkodowych, z drugiej strony trochę odmiany się przyda. 

Wyniki: open kobiet: 1. Joanna Griman 19:50, 2. Michalina Janowska 21,24, 3. Katarzyna Parzych 22:20. Open mężczyzn: 1. Bartosz Jarczok 16:32, 2. Marcin Ciepłak 16;48, 3. Damian Dróżdż 16:58.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz