Jastrzębski Węgiel
Jastrzębski Węgiel

Siatkarze z Jastrzębia krótko świętowali zdobycie mistrzostwa Polski w sezonie 2022/23. Kilka dni po decydującym, finałowym spotkaniu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, podopieczni Marcelo Mendeza wrócili do treningów, a w czwartek, 18 maja wylecieli do Turynu, gdzie dwa dni później powalczą o triumf w tegorocznej kampanii Ligi Mistrzów. Ich rywalem będzie… ZAKSA.
– To będzie historyczne wydarzenia dla naszego klubu, ale także dla polskiej siatkówki, takiego finału, w którym grają dwie drużyny z PlusLigi – jak dotąd nie było. Nie opadły jeszcze emocje po zdobyciu mistrzostwa, dużo się dzieje. Nasi kibice wyrazili spore zainteresowanie wyjazdem do Turyny, dlatego pracy jest sporo. Zorganizowaliśmy samolot, autobusy, wyposażyliśmy kibiców w okolicznościowe koszulki. Ci, którzy nie pojadą będą mogli oglądać finał pod halą. Dziękujemy Miastu, że organizuje taką strefę kibica. Miejmy nadzieję, że wrócimy z Turynu z pucharem – mówi Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla. 
W podobnym tonie wypowiadają się zawodnicy z Jastrzębia. – Po krótkim świętowaniu, przyszedł czas na ostatni etap ciężkiej pracy. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani, wiemy co mamy zrobić, o co gramy. Zrobimy wszystko, aby po raz pierwszy w historii puchar Ligi Mistrzów zawitał do Jastrzębia. Trenerzy przed tym meczem nie robili niczego nowego, nie ma sensu niczego zmieniać, bo jest dobrze, trzeba skorzystać z tego, co zostało wypracowane przez cały sezon. Pewnie mały stres pojawi się w dniu mecz, na razie wszyscy są spokojni i opanowani – zapewnia Rafał Szymura, zawodnik Jastrzębskiego Węgla. 
Mecz Jastrzębski Węgiel – ZAKSA Kędzierzyn Koźle odbędzie się w sobotę, 20 maja. Początek o godz. 20:30.

Komentarze

Dodaj komentarz