fot. Leszek Iwulski
fot. Leszek Iwulski

4 maja całą Polska pamięta o swoich strażakach. To dzień św. Floriana, czyli patrona straży pożarnej, jednego z męczenników kościoła katolickiego, który poniósł męczeńską śmierć, bo stawał w obronie prześladowanych chrześcijan. Według podań już jako dziecko wsławił się tym, że ugasił  pożar domu, w którym mieszkał. Kult św. Floriana rozpowszechnił się szczególnie w Europie Środkowej. W Polsce od czasów zaborów jego wizerunek trafił na sztandary straży ogniowych. Strażacy w naszym kraju cieszą się szczególną estymą, czego dowodem jest najwyższa pozycja w rankingu zaufania do poszczególnych zawodów. Nic dziwnego, bo na ich pomoc można liczyć zarówno codziennie, jak i w przypadku wielkich katastrof, które całe szczęście zdarzają się bardzo rzadko. Wówczas pożarnicy częstokroć narażają własne życie, by zapewnić nasze bezpieczeństwo. Wiedzą o tym dobrze mieszkańcy naszego regionu, gdzie bohaterscy młodszy kapitan Andrzej Kaczyna i druh Andrzej Malinowski zginęli, by nie dopuścić do rozprzestrzenienia się gigantycznego pożaru lasu w Kuźni Raciborskiej w 1992 r. Warto również wspomnieć, że Ochotnicza Straż Pożarna jest najliczniejszą organizacją pozarządową w naszym kraju, do której lgną zarówno młodzi jak i starsi, kobiety i mężczyźni. Obok niesamowitego zaangażowania strażaków w służbę trzeba zapisać pełen profesjonalizm, który od dłuższego czasu wspomagany jest przez nowoczesne technologie. Strażacy dysponują coraz to nowszymi wozami bojowymi, sprzętem do gaszenia pożarów i ratowania ludzi uwiezionych w rozbitych samochodach. Korzystają również z najnowszych zdobyczy techniki w dziedzinie komunikacji. Rozwiązania te nie są tanie i dlatego szczególnie cenny jest wkład samorządów i instytucji rządowych we wsparciu funkcjonariuszy.

Strażacy mogą liczyć na takie wsparcie również ze strony Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Fundusz wspierał zarówno strażaków zawodowców, jak i ochotników. Część z tych programów była realizowana we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Do ważnych instrumentów wsparcia funkcjonariuszy Straży Pożarnej należały programy takie jak: "Bezpieczny Strażak", którego beneficjentami byli strażacy ochotnicy. Dzięki temu projektowi był możliwy zakup specjalistycznego sprzętu, pojazdów i wyposażenia dla jednostek służb ratowniczych. Środki Funduszu pozwoliły, by do OSP trafiły tak ważne urządzenia jak: drony, kamery termowizyjne, ratowniczy sprzęt pneumatyczny, wysokociśnieniowy system gasząco-tnący. Oprócz tego strażacy dzięki wsparciu WFOŚiGW wzbogacili się o nowe pojazdy. "Bezpieczny strażak" umożliwił im zakup lekkich samochodów rozpoznawczo-ratowniczych, quadów, łodzie ratownicze, pontony. Budżet tego ważnego zadania wyniósł aż dwa miliony złotych. Forma wsparcia, jaką w tym przypadku zastosował Fundusz była dotacja w wysokości do 80 % kosztów kwalifikowanych przedsięwzięcia. Ochotnicza Straż Pożarna mogła uzyskać dofinansowanie w wysokości nawet 150 tysięcy zł.

Fundusz pamięta także o młodych strażakach, którzy stawiają swoje pierwsze kroki u boku swoich starszych i bardziej doświadczonych kolegów. W tym celu realizowany jest program "Doposażenia i zapewnienia gotowości Młodzieżowym Drużynom Pożarniczym". Dzięki niemu młodzi ochotnicy będą mogli ubrać nową odzież ochronną, zapewnić sobie sprzęt ratowniczy lub ćwiczebny. Nowe narzędzia walki z zagrożeniami, które czekają na pożarników, oczywiście są atestowane i posiadają odpowiednie certyfikaty. Budżet na to zadanie to kolejne pół miliona zł, przy czym najwyższe dofinansowanie (sięgające aż 80 procent kosztów) wynosi aż 15 tysięcy zł. 


Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja.

Komentarze

Dodaj komentarz