Za komuny swoje triumfy święciło powiedzenie, że "nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera". Wśród starszych osób wciąż panuje przekonanie, że dawna matura była znacznie trudniejsza i odpowiadała nawet dzisiejszemu tytułowi magistra. Nie zmienia to jednak faktu, że to właśnie egzamin dojrzałości stanowi przepustkę do dorosłego życia w świecie edukacji. Matura stanowi bowiem dzisiaj glejt na wyższą uczelnię. Uczniowie szkół średnich zdają ją obowiązkowo z czterech przedmiotów. Pierwszy z nich to oczywiście język ojczysty. Drugim przedmiotem, który dzisiejszy maturzysta w naszym kraju musi przejść to matematyka. Trzecia dziedzina, z którą muszą poradzić sobie polscy uczniowie, to wybrany przedmiot, z którego jest rozszerzona podstawa programowa. Wreszcie ostatnim przedmiotem jest język obcy. Przed 2005 rokiem egzamin dojrzałości zdawało się na ocenę. Skala not, którymi dysponowała komisja egzaminacyjna, wynosiła od jeden do sześciu. Kiedyś z języka polskiego i z przedmiotu dodatkowego pisało się wypracowania lub rozwiązywało określoną liczbę zadań. Obecnie zdaje się test, do którego rozwiązania przyporządkowano odpowiedni klucz. Egzamin zdaje się na procenty. Żeby zaliczyć całą maturę, trzeba każdy przedmiot zaliczyć na przynajmniej 30 procent. Matura dzieli się na część pisemną i ustną. I tu kolejna różnica między "starą" maturą a jej "nową" wersją. Kiedyś do części ustnej podchodzili uczniowie, którzy zdali część pisemną, dzisiaj zdają ją wszyscy abiturienci. Egzaminy są przeprowadzane oczywiście tradycyjnie w maju. Jak poszło zatem dzisiejszym absolwentom ogólniaków i techników w naszym regionie?
Wyniki matur podaje w województwie śląskim Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Jaworznie. Całkowicie będą one znane we wrześniu, jednakże na chwilę obecną wiemy już, jak poszło naszym uczniom z polskiego, matematyki i języka obcego. W całym województwie do tego najważniejszego w nastoletnim wieku sprawdzianu wiedzy średni poziom zdawalności wyniósł 84,1 procent i był tylko o 0,2 procent niższy od średniej dla całego kraju. W naszym subregionie bardzo dobrą zdawalność zaliczyli uczniowie liceów i techników powiatu wodzisławskiego. Tu bowiem zdało aż 85,3 procent, przy czym lepiej matura poszła w ogólniakach, gdzie zdało ten ważny egzamin aż 95,72 procent uczniów. W technikach średnia ta oscylowała w granicach 81,73 procent. W dwóch szkołach powiatu wodzisławskiego maturę zdali wszyscy uczniowie. Tak wysokim poziomem wykazało się III LO z Oddziałami Sportowymi im. rtm. W. Pileckiego wchodzącego w skład Zespołu Szkół Technicznych w Wodzisławiu Śląskim oraz II LO im. ks. prof. J. Tischnera wchodzącego w skład Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Wodzisławiu Śląskim.
W powiecie raciborskim egzamin zdało 82,2% osób, które do niego przystąpiło. Najlepiej poszło uczniom I Liceum im. Jana Kasprowicza w stolicy powiatu, którzy niemal gremialnie odnieśli sukces. Tu odsetek zdających wyniósł aż 98,13 procent. Niewiele gorzej spisało się II Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza, gdzie z pozytywnego wyniku mogło cieszyć się aż 96.67 procent abiturientów. W tym zestawieniu najsłabiej wypadło Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego "Mechanik", gdzie zdawalność egzaminu przekroczyła 82 procent.
Słabiej wypadła stolica regionu, gdzie świadectwo dojrzałości otrzymało 1013 uczniów, a chęć zdobycia przepustki na studia wykazało 1234 osób. Odsetek zdających wyniósł więc 82,09 procent. Nie będzie niespodzianki, jeśli zauważy się, że najlepiej wypadły ogólniaki. Na 166 uczniów, którzy przystąpili do matury w I Liceum Ogólnokształcącym im. Powstańców Śląskich zdali wszyscy. Równie dobrze poszło zdającym we "Fryczu" i u "Urszulanek".
W żorskich szkołach średnich zdawalność wyniosła 80,20 procent. Najlepiej poszło wąskiej grupie uczniów Liceum Plastycznego, ponieważ na siedmiu zdających, po egzaminie wszyscy mogli się szeroko uśmiechnąć. Na drugiej pozycji uplasowało się I Liceum Ogólnokształcące im. Karola Miarki, gdzie egzamin dojrzałości zdało aż 94,07 procent młodych ludzi, którzy przystąpili do matury.
Zdecydowanie nie był to rok uczniów w jastrzębskich placówkach. To bowiem zdawalność egzaminu maturalnego wyniosła jedynie 76,76 procent. Na 654 uczniów pozytywny wynik zanotowało 502 zdających. Najlepiej poszło sześciu szczęśliwcom z nomen omen VI Liceum Ogólnokształcącego. Wszyscy zdali maturę. Trochę gorzej procentowo wypadło Technikum nr 4, gdzie po upragnione dokumenty poświadczające sukces na maturze sięgnęło aż 96,19 procent zdających.
Komentarze