Na lodowisku w Jastrzębiu-Zdroju fani hokeja mieli okazję obejrzeć pojedynek między JKH GKS Jastrzębie a KH Energą Toruń. Choć jastrzębianie zaczęli mecz od prowadzenia, to ostatecznie to zespół z Torunia cieszył się z wygranej 2:1.
Pierwsza tercja należała do gospodarzy, którzy otworzyli wynik spotkania w 18. minucie dzięki skutecznej współpracy fińskiego duetu Hannu Kuru i Aleksi Makela. Kuru, po doskonałym podaniu Makeli, pokonał bramkarza torunian podczas gry w przewadze liczebnej, dając nadzieję miejscowym kibicom na korzystny wynik przed startem sezonu.
Jednak po przerwie inicjatywę przejęli goście. Najpierw Kaspars Svars doprowadził do wyrównania w 24. minucie, a dziesięć minut później Sam Lawlor strzelił decydującego gola, także podczas gry w przewadze. Oba trafienia torunian padły w drugiej tercji, która okazała się kluczowa dla losów spotkania.
Obie drużyny miały swoje szanse na zwiększenie przewagi, szczególnie w sytuacjach podwójnej gry w przewadze, jednak ani gospodarze, ani goście nie zdołali ich wykorzystać. JKH GKS Jastrzębie miało okazję pod koniec drugiej tercji, gdy Olivier Kurnicki i Mikołaj Syty siedzieli na ławkach kar przez ponad półtorej minuty, ale brakowało skuteczności w ofensywie.
Mimo licznych okazji do wyrównania, gospodarze nie zdołali przełamać dobrze dysponowanej defensywy torunian, a Jakub Lacković, bramkarz JKH, kilkukrotnie ratował swój zespół przed stratą kolejnych goli.
5 września 2024, Jastrzębie-Zdrój, 18:00
JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń 1:2 (1:0, 0:2, 0:0)
1:0 Kuru - Makela 18:30 5/4
1:1 Svars - Syty 24:13 5/4
1:2 Lawlor 34:30 5/4
JKH GKS Jastrzębie: Lacković - Kunst, Blomberg, Urbanowicz, Petras, Sołtys - Makela, Ronkainen, Kaleinikovas, Kuru, Pulkkinen - Żurek, Bagin, Kasperlik, Kiełbicki, Kral - Górny, Hanzel, R. Nalewajka, Ł. Nalewajka, Zając.
Komentarze