Po bardzo intensywnym sezonie reprezentacyjnym, na ligowe parkiety wrócili siatkarze. Tytułu mistrza Polski bronić będzie Jastrzębski Węgiel, który w przerwie letniej dokonał licznych zmian w kadrze. – Wymieniliśmy aż dziesięciu zawodników. Z poprzedniego składu zostało u nas tylko czterech graczy. Przy takiej liczbie zmian naturalne jest, że trzeba będzie jeszcze poczekać zanim kibice zobaczą najlepszą możliwą siatkówkę w wykonaniu Jastrzębskiego Węgla – zapowiada trener Mendez, cytowany przez portal PlusLigi. Nowymi gwiazdami Pomarańczowych moją zostać Brehme, Kaczmarek i Carle. Czy tak się stanie? O tym kibice z Jastrzębia przekonają się już wkrótce. Działacze, trenerzy i sami zawodnicy zapowiadają jednak, że interesuje ich walka, jak co roku, o wszystkie możliwe trofea.
W sobotę, 14 września Jastrzębski Węgiel zainaugurował sezon 2024/25. Podopieczni Marcelo Mendeza pojechali na mecz z ekipą Barkom Każany Lwów i byli zdecydowanym faworytem tej potyczki. Dwie pierwsze partie siatkarze z Jastrzębia wygrali bez większych problemów, kolejno do 17. i 14. III set, dość zaskakująco, padła łupem Brakomu. Czwarty, i jak się później okazało ostatni – należał już jednak do aktualnych mistrzów Polski, którzy cieszyli się ze zwycięstwa 3:1.
– Podobnie jak w poprzednim roku – oficjalna prezentacja zespołu Jastrzębskiego Węgla na sezon 2024/2025 odbędzie się przed pierwszym meczem „domowym”, czyli w tym przypadku 21 września. Oficjalną część wydarzenia rozpoczniemy o godzinie 13:00, natomiast mecz z Asseco Resovią Rzeszów zaplanowano na godzinę 14:45 – słyszmy w jastrzębskim klubie.
Barkom Każany Lwów – Jastrzębski Węgiel 1:3 (17:25, 14:25, 25:23, 21:25)
JW: Fornal, Brehme, Kaczmarek, Carle, Toniutti, Popiwczak (libero) oraz Żakieta, Finoli, Kufka Zaleszczyk
Barkom: Petrovs, Tammearu, Szczurow, Tupczij, Kowałow, Fasteland, Pampuszko (libero) oraz Lorenzo, Szewczenko, Valimaa, Cmokało
Komentarze