Ostatnie dni września przyniosły nietypowe zgłoszenie dla wodzisławskiej policji. W godzinach nocnych mieszkańcy ul. Tysiąclecia zauważyli mężczyznę, który nie tylko przemieszczał się po balkonach, ale i wspinał po rynnach budynku. Zgłoszenie sugerowało również, że osoba ta jest naga, co dodatkowo zwiększyło niepokój okolicznych lokatorów.
Na miejsce błyskawicznie skierowano patrol. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali podejrzanego na jednym z balkonów, jednak jego stan i zachowanie okazały się dużym wyzwaniem. Mężczyzna, ignorując polecenia policjantów, przeskakiwał z jednego balkonu na drugi, co stwarzało poważne zagrożenie nie tylko dla niego samego, ale i dla osób przebywających w budynku.
Aby opanować sytuację, policjanci postanowili działać zdecydowanie. Wchodząc do jednego z mieszkań na niższym piętrze, przedostali się na balkon sąsiadujący z tym, na którym znajdował się mężczyzna. Dzięki tej szybkiej akcji udało się obezwładnić 29-latka, zanim doszło do tragedii.
Jak się później okazało, zatrzymany tłumaczył swoje zachowanie nadmiarem spożytego alkoholu podczas imprezy. Jednak dalsze ustalenia przyniosły kolejne rewelacje – mężczyzna był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości, a za wcześniejsze przestępstwa czekała na niego kara pozbawienia wolności. Po krótkiej konsultacji medycznej 29-latek został przewieziony do aresztu, gdzie spędzi najbliższe miesiące.
Komentarze