Drugi mecz w Lidze Mistrzów 2024/25 rozegrali siatkarze z Jastrzębia. Na inaugurację podopieczni Marcelo Mendeza bez większych problemów ograli ekipę Levski Sofia. W środę 20 listopada aktualni mistrzowie Polski pojechali na mecz do Francji, gdzie zmierzyli się z Chaumont VB 52 i byli zdecydowanym faworytem tej potyczki.
Od początku spotkania było widać, że Pomarańczowi mają więcej jakości, co przełożyło się na ich prowadzenie 8:4. Rywal cały czas starał się zbliżyć do Jastrzębskiego Węgla i kilkukrotnie przewaga ekipy z Jastrzębia wynosiła tylko dwa oczka. Doświadczeni siatkarze JW nie pozwolili jednak się dogonić i wygrali pierwszego seta 25:23. W drugim było jeszcze łatwiej. W połowie tej partii przyjezdni prowadzili 15:10 i kontrolowali wydarzenia na parkiecie, by finalnie zwyciężyć w tej odsłonie spotkania 25:18. Trzeci – i jak się później okazało ostatni set, był emocjonujący tylko w momencie kiedy żółtą, a później czerwoną kartkę zobaczył libero Pomarańczowych Jakub Popiwczak. To na tyle zdenerwowało ekipę z Jastrzębia, że ci szybko zdobyli kilka punktów w serii, wygrali trzecią partię do 20. i cały mecz 3:0. W drugim spotkaniu grupy E – SVG Lueneburg pokonał na wyjeździe Lewskiego z Sofii 3:1.
Jastrzębski Węgiel kolejny mecz w Lidze Mistrzów rozegra 4 grudnia. Wtedy to, na wyjeździe, zmierzy się z ekipą SVG Lueneburg.
PO MECZU POWIEDZIAŁ
Jakub Popiwczak, libero JW.
Wiedzieliśmy, przyjeżdżając tutaj, co to za klub i że musimy być skoncentrowani, aby nie zgubić w głupi sposób punktów. Wyszliśmy więc na boisko i w dobrym stylu zrobiliśmy to, co sobie zaplanowaliśmy. Wiemy, że za nami dopiero 1/3 fazy grupowej. W kolejnych meczach musimy także wygrywać, wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak jest to ważne w późniejszym rozstawieniu. Warunki na hali były trudne, mało światła, telebim – do tego wszystkiego musieliśmy się przyzwyczaić. Sam mecz był już jednak ok. Fajnie, że przyszło sporo kibiców, to ważne, ponieważ to oni też tworzą widowisko.
Chaumont VB 52 – Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25, 18:25, 20:25). MVP: Tomasz Fornal.
VB: Toledo, Worsley, Holdaway, Polak, Henno, Pasteur, Closter (libero) oraz Lietzke, Suihkonen.
JW: Kaczmarek, Toniutti, Huber, Brehme, Fornal, Carle, Popiwczak (libero) oraz Żakieta, Finoli.
1. Jastrzębski Węgiel 2 6 6-0
2. SVG Lueneburg 2 5 6-3
3. Chaumont VB 52 2 1 2-6
4. Lewski Sofia 2 0 1-6
Komentarze