Takie odejście od jeszcze gdzieniegdzie obowiązującej "betonozy" staje się szczególnie popularne u nas, na Górnym Śląsku, gdzie musimy mierzyć się nie najlepszą jakością powietrza. Całe szczęście, że włodarze miast i rady gmin oraz powiatów, ale także mieszkańcy regionu wzięli sobie mocno do serca, by walczyć z niską emisją, której źródłem są najczęściej kominy w domach jednorodzinnych lub w kamienicach. Główną rolę w tej batalii odgrywają środki pomocowe z takich instytucji jak Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Ale nie tylko dotacje sprawiają, że zaczyna się nam oddychać lepiej. Parki kieszonkowe, zielone przestrzenie, lasy Miyawaki to wszystko sprawia, że jest nie tylko dużo piękniej, ale także że realnie zmniejsza się ilość pyłu zawieszonego w powietrzu.
Dlatego WFOŚiGW wspiera inicjatywy gmin zmierzające do tego, by posadzić jak największą liczbę roślin, w tym przede wszystkim drzew. Jedną z form pomocy samorządom w tych zadaniach jest program "Zielona przestrzeń". Dofinansowanie w tym zakresie obejmowało aż 80 procent wartości inwestycji. Gmina musiała zapewnić tylko 20 procent wkładu. Na zapewnienie środków na realizację takiego projektu zgodziła się rada gminy godowa, która otrzymała 100 tysięcy złotych wsparcia na program adaptacji przestrzeni publicznej przy obiektach edukacyjno-kulturalnych w Godowie cz I i II obejmujące tereny w Godowie w 2 lokalizacjach przy Bibliotece Gminnej oraz przy Rzeźbie Franciszka Pieczki. Przygotowany jest projekt pierwszej części tego zadania. Strategiczne dokumenty, które powstały dzięki godowskiej administracji wskazują, że będzie to miejsce kluczowe dla rozwoju miejscowości. Ma mieć on również charakter zupełnie innowacyjnego podejścia do terenów zielonych traktowanych również jako miejsca terapeutyczne.
Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja.
Komentarze