W sobotę wygrali w Domu Sportu z AKS-em mPunkt Rzeszów, a spotkanie poprzedziły życzenia złożone obchodzącemu 28 lat atakującemu Górnika, Jarosławowi Fijołowi. Mecz był zacięty tylko w trzeciej odsłonie, zakończonej zwycięstwem gospodarzy 29:27. Przyjezdni wyczuli szansę na wygranie meczu po tym, gdy gładko wygrali drugą odsłonę – w pierwszej z jeszcze większą łatwością punkty zdobywali radlinianie, wygrywając do 16. Czwarta partia miała podobny przebieg do pierwszej i drugiej. Obyło się więc bez większych emocji.Górnik wyjeżdża teraz do Bydgoszczy na mecz z Chemikiem, który zajmuje ósme miejsce w tabeli. Czwarte miejsce jest jeszcze w jego zasięgu.Wyjazdowe mecz kończący rundę zasadniczą będzie jednak rozgrywał bez Pawła Ruska i Marcina Wiki, którzy występują w ćwierćfinałach mistrzostw Polski juniorów, oraz bez Marcina Grygiela, pauzującego już od dłuższego czasu z powodu kontuzji stawu kolanowego.Górnik Radlin – AKS mPunkt Rzeszów 3:1 (25:16, 18:25, 29:27, 25:18)Górnik: Luks, Kosatka, Krymarys, Wika, Terlecki, Wojczuk, Jabłoński (libero) – Rusek, Maciończyk.* * *Wydarzeniami ostatnich dwóch kolejek Polskiej Ligi Siatkówki były zwycięstwa KS Nysy z mistrzem i wicemistrzem Polski. Wyjazdowe zwycięstwo trzeciej drużyny tabeli z Mostostalem Azoty Kędzierzyn uchodziło za sensację. Niespodzianką mniejszego kalibru była wygrana z Galaksią Częstochowa. Niezależnie od natury tych najbardziej zaskakujących wydarzeń rundy zasadniczej pozostaje faktem, że w ich wyniku drużyna Ivett Jastrzębie, przystępująca do tego sezonu z dużymi aspiracjami, będzie się musiała zadowolić piątym miejscem i przystąpić do play off z mniej wygodnej pozycji. Oczywiście o końcowych rozstrzygnięciach na dwie kolejki przed końcem rudny zasadniczej zdecydowała również wyjazdowa porażka podopiecznych trenera Jana Sucha ze Stolarką Wołomin.Stolarka Wołomin – Ivett Jastrzębie- Borynia 3:1 (25:22, 25:18, 20:25, 25:21)Ivett: Wrzesz, Nowak, Ustinow, Michalczyk, Milbrant, Szczygieł, Wójcik (libero) – Tołoczko, Gniecki, Pawłowski, Matoska, Kruk.
Komentarze