Organizatorzy targów, pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy, zaprosili do udziału w tej imprezie przedstawicieli kilkuset firm i przedsiębiorstw z terenu Jastrzębia i okolic. Ostatecznie w hali stawiło się 31 pracodawców. Zaoferowali bezrobotnym blisko 300 miejsc pracy. Dominowały oferty dla osób ze średnim i wyższym wykształceniem. Pracodawcy poszukiwali głównie fachowców z doświadczeniem. Tylko nieliczne oferty dotyczyły umów na tzw. staż absolwencki. Szeroką gamę propozycji zatrudnienia otrzymali górnicy, głównie jednak były to oferty pracy w Czechach i Hiszpanii. Na targach gremialnie stawili się przedstawiciele firm zajmujących się wysyłaniem polskich górników na zagraniczne kontrakty. Poza tym można było znaleźć pracę w firmach ubezpieczeniowych i usługowych.- Targi jak co roku nie przyniosły praktycznie żadnych propozycji dla absolwentów szkół wyższych. Jedynie Bank Spółdzielczy poszukiwał kogoś z wyższym wykształceniem na stanowisko referenta. Większość moich znajomych znalazła pracę zaraz po studiach w miastach, gdzie bronili prac magisterskich. Ci, którym się nie powiodło na pewno nie znajdą ciekawej pracy w Jastrzębiu - mówi 24-letnia Daria.Według pracowników PUP przez Omegę w pierwszych godzinach trwania targów przewinęło się około 1,5 tys. osób. Ilu z nich znalazło pracę, PUP policzy później.
Komentarze