W II turze wyborów prezydenckich Karol Nawrocki pokonał Rafała Trzaskowskiego w Rybniku, zdobywając poparcie w przeważającej liczbie dzielnic. Analiza wyników z 72 obwodów głosowania pokazuje, że kontury tzw. „obwarzanka” – czyli strefy poparcia dla kandydata konserwatywnego na obrzeżach miasta – są dziś bardziej wyraziste niż kiedykolwiek wcześniej.
Karol Nawrocki – szeroki zasięg poparcia
Zgodnie z danymi z Państwowej Komisji Wyborczej, Karol Nawrocki zdobył znaczną przewagę w wielu dzielnicach Rybnika – zarówno na północy, południu, jak i we wschodnich i zachodnich krańcach miasta. W dzielnicach takich jak Stodoły, Chwałęcice, Ochojec, Ligota-Ligocka Kuźnia, Radziejów czy Paruszowiec-Piaski, poparcie dla Nawrockiego przekroczyło 50%.
Choć w niektórych z tych dzielnic działała tylko jedna komisja wyborcza, wyniki były jednoznaczne. Dzielnice o charakterze bardziej peryferyjnym, często związane z tradycyjnymi wartościami i wyborcami o poglądach konserwatywnych, zdecydowanie opowiedziały się za nowym Prezydentem RP.
Rafał Trzaskowski – poparcie centrum Rybnika
Inaczej sytuacja wyglądała w śródmieściu i sąsiednich, gęściej zaludnionych dzielnicach. Rafał Trzaskowski uzyskał przewagę w Śródmieściu, Maroko-Nowinach, Smolnej, Północy, Meksyku, Zamysłowie i Rybnickiej Kuźni. To jednak zbyt mało, by zniwelować przewagę Nawrockiego na pozostałym obszarze miasta.
Szczególnie symboliczna była utrata przez Trzaskowskiego Popielowa – dzielnicy, z której pochodzi obecny prezydent Rybnika, Piotr Kuczera.
Jak analizowano wyniki?
Dla potrzeb analizy zsumowano wyniki procentowe ze wszystkich komisji obwodowych w danej dzielnicy, a następnie podzielono przez liczbę tych komisji. Tak przygotowana mapa, pozwoliła jasno wskazać zwycięzcę w każdej części miasta.
Dzielnice o jednej komisji (np. Stodoły, Chwałęcice, Radziejów) były analizowane na podstawie pojedynczych wyników, co dało szybki i przejrzysty obraz głosowania.

Wnioski – co mówi nam głosowanie w Rybniku?
- Obserwujemy trwałe zróżnicowanie preferencji wyborczych między centrum a obrzeżami Rybnika. Mieszkańcy centralnych dzielnic, często lepiej wykształceni i młodsi, skłaniają się ku kandydatom liberalnym, natomiast dzielnice peryferyjne – częściej wybierają kandydatów konserwatywnych.
- „Obwarzanek rybnicki” zyskuje na sile – strefy poparcia dla kandydatów konserwatywnych nie tylko się utrzymują, ale również poszerzają, co widać po przesunięciu równowagi w takich dzielnicach jak Popielów czy Wielopole.
- Wybory prezydenckie pokazały nową dynamikę lokalnej sceny politycznej. Trzaskowski, choć nadal silny w centrum, nie był w stanie zbudować szerszej koalicji poparcia w całym mieście. Nawrocki natomiast skutecznie zmobilizował elektorat z tzw. drugiego pierścienia miejskiego.
- Symbolika lokalna ma znaczenie, ale nie zawsze przekłada się na wynik. Przegrana KO w rodzinnej dzielnicy prezydenta Kuczery pokazuje, że lojalność lokalna ustępuje dziś miejsca ogólnopolskim narracjom i emocjom politycznym.
Wybory prezydenckie 2025 pokazały wyraźne polityczne zróżnicowanie Rybnika. Karol Nawrocki zwyciężył w większości dzielnic, zdobywając poparcie głównie w peryferyjnych częściach miasta – zjawisko to określono mianem „rybnickiego obwarzanka”. Z kolei Rafał Trzaskowski utrzymał przewagę jedynie w centrum, co okazało się niewystarczające, by odnieść sukces w skali miasta.
Analiza głosowania ujawnia trwały podział elektoratu – mieszkańcy śródmieścia skłaniają się ku kandydatom liberalnym, a obrzeża miasta wspierają kandydatów konserwatywnych. Niespodzianką była utrata poparcia przez KO w takich dzielnicach jak Popielów czy Wielopole. Wyniki z Rybnika wpisują się w szerszy ogólnopolski trend – polaryzacji politycznej między centrum a przedmieściami.
Zobacz również inne wiadomości dotyczące Rybnika: