Najstarszy dziadek
Najstarszy dziadek

Jeszcze do niedawna spacerował po górach, a jako 99-latek prowadził samochód. Odpowiednia dieta, gimnastyka oraz troska najbliższych to sekret długowieczności jubilata. Pan Wilhelm jest nie tylko najstarszym mieszkańcem gminy Gorzyce, ale jedynym żyjącym powstańcem śląskim na terenie powiatu wodzisławskiego. Wydarzenia z początku wieku doskonale pamięta i opowieściami sprzed lat ubarwia rodzinne spotkania, a wnuki i prawnuki mają najlepszą lekcję historii, jakiej trudno szukać w podręcznikach. Zaskakuje kronikarską pamięcią i wielką uprzejmością, zarówno względem obcych, jak i najbliższych, którym na każdym kroku dziękuje za opiekę i troskę. Wigoru i pogodnego usposobienia można mu pozazdrościć. Jak mówi, zawdzięcza to odpowiedniej diecie, naparowi z ziół i gimnastyce. Kocha góry, a Wisła to miejscowość, której oddał swoje serce. Jeszcze cztery lata temu wsiadał za kierownicę i jechał do Wisły. Policjanci, którzy kontrolowali 99-letniego kierowcę, nie mogli uwierzyć w prawdziwość dokumentów i kilkakrotnie sprawdzali ich wiarygodność przez radio. Szacownego jubilata z kwiatami i życzeniami odwiedzili przedstawiciele gmin Gorzyce i Wodzisław, wodzisławscy kombatanci, a także członkowie Cechu Rzemieślników, którego pan Wilhelm był wieloletnim członkiem. Jeszcze jako 86-latek pracował w rodzinnej piekarni. Z okazji 103. urodzin w domu u córki, u której przebywa pan Wilhelm, odprawiono mszę w intencji jubilata.

Komentarze

Dodaj komentarz