W ostatni weekend kwietnia w domu wczasowym Relaks w Wiśle obył się trzeci już zjazd stałych korespondentów Ślonskiego Berania (www.gornyslask.pl/beranie) Wzięło w nim udział blisko 80 osób z całego Śląska, a także z Niemiec i Francji.Nagrodę dla najpopularniejszego internauty dwa lata temu ufundował mieszkający obecnie w Niemczech Anton Steinkusch. Pierwszy na listę laureatów wpisał się Hanys, czyli Andrzej Bratek z Tychów. Potem Wandrus powędrował aż do Kanady, bo w glosowaniu na najpopularniejszego internautę zwyciężył mieszkający w Vancouver popularny Edulik -Edward Dornia.Zgodnie z regulaminem o Wandrusa mogą się ubiegać tylko, ci uczestnicy gwarowego forum, którzy biorą w nim udział przynajmniej od roku. Bogdan Dzierżawa komputerem posługuje się od niedawna, ale szybko okazało się, że z jego pomocą można łatwo poszerzyć krąg swoich czytelników, łatwo przekraczając granice państw i kontynentów. Dziś Utopek ma swoją własną stronę internetową, ale swoje opowiadania, rysunki, wiersze i piosenki wysyła też internetowymi łączami do Ślonskiego Berania, nie stroni również od internetowych dyskusji.- W naszej „krzince” staramy się unikać polityki i drażliwych tematów związanych z m.in. z polskością Śląska. Stara wiara dobrze się trzyma, ale są i tacy, którzy się zapiszą, popyskują, popyskują, a potem przepadają bez wieści. Inni chętnie czytają teksty innych, ale sami piszą niechętnie - mówi o internetowym beraniu Bogdan Dzierżawa, laureat Wandrusa 2001.
Komentarze