Przejażdżka pociągiem „Retro” była niecodzienną atrakcją nie tylko dla miłośników kolei
Przejażdżka pociągiem „Retro” była niecodzienną atrakcją nie tylko dla miłośników kolei

Bardzo hucznie mieszkańcy Raciborza i Chałupek świętowali 160-lecie linii kolejowej łączącej obydwie miejscowości. Uroczystości zgromadziły 1 maja wielu miłośników kolei, bo była niecodzienna okazja przejażdżki pociągiem „Retro” z Chałupek do Raciborza i z powrotem. Wspomniana linia jest najstarszym połączeniem kolejowym w regionie, które później stanowiło część trasy Racibórz – Wiedeń.
W przyszłym roku nadodrzański gród obchodzić będzie 900-lecie pierwszej historycznej wzmianki w „Kronice” Galla Anonima z 1108 roku. Nic też dziwnego, że Racibórz może się pochwalić też tym, że ma jedną z najstarszych w Polsce, a nawet w Europie linii kolejowych.
Kolebką kolei żelaznej była XVIII-wieczna Anglia. Szybko jednak ten wynalazek trafił z Wysp Brytyjskich do Europy, a w XIX wieku także na Śląsk. W 1841 roku powstało Górnośląskie Towarzystwo Kolei Żelaznych, które podjęło się budowy linii łączącej Wrocław z Zagłębiem Górnośląskim oraz z Galicją i Krakowem. 22 maja 1842 roku otwarto linię pomiędzy Wrocławiem i Oławą. Dalej kolej dotarła do Brzegu i Opola, a następnie do Mysłowic i Krakowa. Racibórz nie chciał pozostawać w tyle. Ówcześni gospodarze tego miasta, na czele z burmistrzem Schwartzem, zawiązali komitet na rzecz budowy linii kolejowej Koźle – Racibórz – Chałupki – Bohumin.
– 1 stycznia 1846 roku do Raciborza, od strony Kędzierzyna-Koźla, wjechał pierwszy pociąg. Podróż trwała 49 minut, a więc niewiele dłużej niż dzisiaj – mówi Henryk Dąbrowski, kolejarz i znawca historii górnośląskiej kolei.
1 maja 1847 roku oddano do użytku odcinek Racibórz – Chałupki, a następnie Chałupki – Bohumin. We wrześniu 1848 roku w pełni działało już pierwsze międzynarodowe połączenie kolejowe pomiędzy Prusami i Austrią. W 1851 roku uruchomiono połączenie Berlin – Drezno – Praga – Wiedeń. Od tego momentu z Raciborza można było dojechać do wielkich stolic Europy.
– Dla Raciborza miało to ogromne znaczenie. W XIX wieku kolej decydowała o postępie i wzroście gospodarczym. Racibórz miał połączenie międzynarodowe, a co za tym idzie, przejął większość ruchu pasażerskiego i towarowego pomiędzy Prusami a Austrią – tłumaczy Henryk Dąbrowski. W niemieckojęzycznej kronice kolejarstwa „Katechizm maszynisty” z roku 1887 wspomina się, że w 1852 roku w Raciborzu działała dyrekcja kolei (druga po Wrocławiu), zarządzająca 170-kilometrową linią kolejową.
Tak bogata historia zobowiązała obecnych kolejarzy do należytego uczczenia jubileuszu 160 lat tego połączenia. Polskie Koleje Państwowe, wspólnie z samorządami Raciborza i Krzyżanowic, przygotowały dla mieszkańców wiele atrakcji, w tym bezpłatne kursy ciuchcią.
– Parowóz bucha parą, wydaje charakterystyczne dźwięki, to wielkie przeżycie podróżować takim zabytkowym pociągiem – uważa pan Janusz, który ze swoją trzyosobową rodziną zaliczył kurs z Chałupek do Raciborza. A na przybyłych do obu miejscowości gości czekały kolejne atrakcje. Były występy mażoretek, koncerty i pokazy walk Służby Ochrony Kolei.

Komentarze

Dodaj komentarz