Podczas mszy motocykliści modlili się o zdrowie i bezpieczeństwo
Podczas mszy motocykliści modlili się o zdrowie i bezpieczeństwo

Sezon motocyklowy inauguruje tradycyjnie msza święta polowa. – W ogrodach naszej parafii gromadzą się w samo południe, by pomodlić się o zdrowie i bezpieczeństwo swoje i bliskich. A później wyruszają na swoich ognistych rumakach w wielką paradę po ulicach Raciborza – mówi ks. Eugeniusz Dębicki, proboszcz parafii pw. Matki Bożej, który od 10 lat koncelebruje mszę świętą z udziałem motocyklistów. Jak podkreśla Andrzej Złoczowski, organizator zlotu, najważniejsze jest to, że wszyscy właściciele i pasjonaci tych dwukołowców, mimo codziennych obowiązków, zawsze znajdują czas na wzięcie udziału w imprezie. – W dodatku z roku na rok jest nas coraz więcej – cieszy się Złoczowski. 10 lat temu na zlocie było około 50 maszyn. W tym roku było ich ponad 300. Po nabożeństwie motocykliści wyruszyli na ulice Raciborza. Następnie udali się do amfiteatru Strzechy, na piknik, któremu towarzyszyły akcja honorowego krwiodawstwa oraz pokaz zasad udzielania pierwszej pomocy ofiarom wypadków drogowych. Na sympatyków motocyklistów czekały też i inne atrakcje, jak np. przejażdżka na ryczącej maszynie czy możliwość wykonania tatuażu z henny.

1

Komentarze

  • *_S :) 10 maja 2007 20:36Fajne zdjęcie ;)

Dodaj komentarz