Rosnące ceny węgla i gazu, czyli najpopularniejszych surowców używanych w kotłowniach, wymusiły na producentach systemów grzewczych zaoferowanie bardziej oszczędnych i wydajnych rozwiązań. Branża systemów grzewczych rozwija się dynamicznie w ostatnich latach, a dowodem na to jest chociażby rosnąca z roku na rok liczba wystawców na pietrowickich targach. W tym roku było ich aż 150. Wśród wystawców, oprócz wielu propozycji systemów ocieplania i ogrzewania, znaleźli się również producenci wyposażenia wnętrz, firmy remontowo-budowlane oraz instytucje finansowe.
– Jak zwykle chcemy zaproponować odwiedzającym szeroki asortyment – nie tylko towarowy, ale i usługowy. Staramy się powiązać te ciekawe oferty również z poszukiwaniem możliwości ich finansowania – mówi Piotr Bajak, rzecznik VII Ekowystawy.
Oprócz poszukiwanych pieców węglowych na tzw. groszek, w Pietrowicach Wielkich można było również znaleźć piece... na słomę! Duże powodzenie miały również solary, choć odwiedzający to stoisko mieli poważne wątpliwości, czy w Polsce możliwe jest korzystanie z tego źródła energii.
Tradycyjnie już organizatorzy Ekowystawy zadbali o gwiazdy znane ze szklanego ekranu. Po Agacie Młynarskiej i Katarzynie Dowbor tym razem imprezę poprowadził Zygmunt Chajzer. Znany prezenter powiedział, że pietrowickie targi to ewenement, bo żaden samorząd w kraju nie organizuje takich imprez.
Pomysł Ekowystawy w Pietrowicach Wielkich zrodził się osiem lat temu w głowie Henryka Marcinka, dziś przewodniczącego rady gminy, a na co dzień przedsiębiorcy. Jak sam mówi, zawdzięcza to swojej teściowej: – Moja teściowa ogrzewała swój dom nowocześnie jak na tamte czasy, bo gazem. Płaciła jednak wysokie rachunki, co było dyżurnym tematem wielu rodzinnych spotkań. I tak pomyślałem, że może by tak w naszej gminie zorganizować wystawę nowoczesnych źródeł ciepła. Byłaby to okazja do zapoznania się z nowinkami w tej dziedzinie.
Ekowystawie w Pietrowicach Wielkich towarzyszył tradycyjny piknik rodzinny, a w tym roku imprezą dodatkową były też Dni Kultury Pogranicza. Nie zabrakło zatem konkursów i występów artystycznych z polskimi i czeskimi akcentami. W tym roku gwiazdą pikniku była Eleni, bo – jak stwierdzili organizatorzy – ciepło kojarzy się z Grecją, a jak Grecja – to tylko Eleni.
Komentarze