Nie są też niespodzianką wizyty skaterów z Czech czy Słowacji.
Pszowski skatepark działa zaledwie od kilku tygodni, a już zyskał uznanie młodych. Pomysł ulokowania go na terenie lodowiska okazał się trafiony. Dzięki temu obiekt jest wykorzystywany przez cały rok. A zadaszenie umożliwia jazdę nawet w czasie deszczu. Obiekt chwalą najlepsi skaterzy w Polsce. Nie może być inaczej, skoro w dobieraniu elementów wyposażenia skateparku brali udział sami zainteresowani, czyli jeżdżący na rolkach. – Ten skatepark został przygotowany doskonale, wszystko jest tu przemyślane i odpowiednio dopasowane, czego nie można powiedzieć o większości tego typu obiektów. Polerowany beton zamiast asfaltu i dobrze rozstawione urządzenia pozwalają na wykonywanie nawet najbardziej skomplikowanych akrobacji – chwali Paweł Komosa ze Stowarzyszenia Kulturalno-Sportowego „Green” z Katowic.
Ze skateparku korzystają nie tylko „zawodowcy”, ale również początkujący amatorzy jazdy na rolkach. Dla tych, którzy nie mają jeszcze własnego sprzętu, ośrodek oferuje wypożyczalnię rolek, kasków i ochraniaczy. Sprzęt zakupiono za pieniądze wypracowane w sezonie zimowym przez lodowisko, natomiast za urządzenia do skateparku zapłacił urząd miasta.
2 czerwca w ramach Festynu Rodzinnego odbyły się tutaj pierwsze ogólnopolskie zawody o Puchar Burmistrza Pszowa.
Wkrótce na terenie lodowiska ma pojawić się kolejna atrakcja. Będą to składane korty tenisowe. Takim wyposażeniem mogą się pochwalić jedynie ośrodki, gdzie odbywają się duże turnieje tenisowe.
Komentarze