Niezadowolenie mieszkańców jest duże. Nie ma dnia, żeby nie interweniowali w urzędzie miasta. Marek Hawel, burmistrz Pszowa, mówi wprost, że działania firmy Naprzód zniechęcają mieszkańców do selektywnej zbiórki odpadów. – Przez wiele lat przyzwyczajaliśmy mieszkańców do segregacji śmieci, do dbania o środowisko naturalne. Przeprowadzaliśmy wiele akcji reklamowych, by mieli wiedzę, jak i co segregować. Teraz pszowianie są po prostu zniechęceni – uważa burmistrz.
– To jest zgroza. Niby mają odbierać te worki w określonych terminach, ale zdarza się, że w ogóle tego nie robią. Musimy znowu śmieci chować, bo jak to wygląda, kiedy worki stoją całymi dniami przed domem – mówi pani Danuta. Innym problemem są worki do segregacji. – Plastik możemy zbierać tylko w specjalnych workach, które możemy kupić albo w Rydułtowach, albo u kierowcy, który odbiera pełne worki. Pracujemy i nie zawsze uda nam się spotkać kierowcę, a jechać po worki specjalnie do Rydułtów to traci się czas i pieniądze – mówi z kolei pan Władysław.
– Mamy wolny rynek. Na terenie Pszowa selektywną zbiórką odpadów zajmuje się pięć firm. Radzimy zatem mieszkańcom, że jeśli są niezadowoleni z usług Naprzodu, to mogą zmienić firmę – komentuje burmistrz Hawel. Dodaje, że rydułtowski Naprzód jest potentatem, bo swoje usługi świadczy w Pszowie od początku i z jego usług korzysta obecnie ponad 70 proc. gospodarstw.
Tymczasem Andrzej Adamczyk, prezes firmy Naprzód, informuje, że w sierpniu firma wprowadzi udogodnienia dla swoich klientów. Będą mogli zamówić worki przez internet. – Worki wysyłać będziemy pocztą na własny koszt – mówi Adamczyk. Pytany o nieregularny wywóz śmieci twierdzi, że to sporadyczne przypadki. – Zdarzają się opóźnienia, bo obsługujemy duży teren. Ale śmieci wywozimy zawsze – dodaje.
Mieszkańcy Pszowa nie są jednak zadowoleni z takiego rozwiązania. – Jest to ułatwienie, ale dla ludzi młodych. Ja nie posługuję się internetem – mówi pani Danuta.
Firma Naprzód z Rydułtów świadczy swoje usługi również na terenie Radlina i samych Rydułtów. Jak się okazuje, i tu mieszkańcy są niezadowoleni. – Skarżą się na nieregularny odbiór odpadów i na utrudnienia w zakupie worków – mówi Władysława Mika z wydziału gospodarki komunalnej i ekologii radlińskiego magistratu. – Są sygnały, ale dogadujemy się z firmą. Może to dlatego, że Naprzód ma swoją siedzibę na terenie naszego miasta? – informuje z kolei Anna Helis z Referatu Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Rydułtowach.
Komentarze