Zgwałcona czternastolatka ?

W zeszłą środę do żorskiej komendy zgłosiła się matka z 14-letnią córką, oświadczając, że dziewczynkę zgwałcił nieznany mężczyzna. Dramat miał rozegrać się cały miesiąc wcześniej, bo 20 lipca ok. godz. 21.
Aspirant Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji, mówi, że dziewczynka nie powiedziała o gwałcie w domu, gdyż bała się reakcji mamy. Jednak kilka dni temu zdecydowała się na wyjawienie strasznej tajemnicy. – Pokrzywdzona twierdzi, że feralnego dnia szła ulicą Rybnicką. Nagle nieznany mężczyzna wciągnął ją do czerwonego samochodu, którego marki nie pamięta. Miał ciemne włosy i wyglądał na 30 lat. Napastnik miał zawieźć dziewczynkę na parking przy ulicy Folwareckiej obok źródełka i tam zgwałcić. Zaraz potem wypuścić i zakazać opowiadania komukolwiek o gwałcie – informuje pani rzecznik. Dziewczynka będzie przesłuchana w sądzie w obecności biegłego psychologa.

Komentarze

Dodaj komentarz