Część radnych uznała jednak, że w dokumencie powinna znaleźć się również gwarancja bezpłatnego dostępu handlowców do toalet, za korzystanie z których jak dotąd i tak nie muszą płacić.
Dyskusję rozpoczął radny Roman Wałach. Powołując się na konsultacje projektu regulaminu z samymi zainteresowanymi, uznał, że w dokumencie powinno się również ująć zapewnienie handlującym nieodpłatnego korzystania z targowych toalet. – Handlujący i tak nie płacą za korzystanie z toalet. Tak ustaliliśmy to z Przedsiębiorstwem Komunalnym, które jest właścicielem szaletów. Nie sądzę, by tę kwestię trzeba było ujmować w regulaminie – stwierdził Mirosław Lenk, prezydent Raciborza. Wyjaśnił, że wpisanie tego do regulaminu spowoduje wiele dodatkowych konsekwencji. – Teraz mamy z przedsiębiorstwem dżentelmeńską umowę. Ale jeżeli handlowcy będą formalnie zwolnieni z opłat, to PK musi to uwzględnić w kosztach utrzymania toalet. I zapewne wliczy to w opłatę targową – przestrzegał prezydent. Zwrócił też uwagę na inną kwestię. – Jeżeli zwolnimy handlujących na targowisku z opłaty za korzystanie z toalet, to w świetle prawa będzie to darowizna miasta na ich rzecz. A prawo zabrania nam tego. Ponadto to nierówne traktowanie przedsiębiorców – uznał Lenk.
Radny Tomasz Kusy wyraził opinię, że skoro handlujący uiszczają opłatę targową, to powinni mieć coś w zamian. – Dlatego uważam, że powinniśmy ich zwolnić z opłaty za toalety, gwarantując im to w regulaminie. Nie jesteśmy gminą biedną, żebyśmy mieli zarabiać na sikaniu – dowodził Kusy.
Zgoła odmienne zdanie wyraził natomiast radny Henryk Mainusz: – Handlowcy powinni płacić za korzystanie z toalet. Mało tego, powinni też płacić za swoich klientów. Proporcjonalnie do zajmowanej powierzchni użytkowej.
Prezydent Raciborza najwyraźniej nie mógł już dłużej słuchać tej dyskusji. – Nie upieram się przy swoim i nie chciałbym mieć przypiętej łatki, że jestem prezydentem od toalet miejskich. Wystarczy, że w historii miasta mieliśmy już prezydenta od gołębi i psich kup – stwierdził. Dodał, że radni mogą wprowadzić takie poprawki do regulaminu, ale muszą się też liczyć z tym, że nadzór prawny wojewody w takiej wersji uchwałę może uchylić.
Ostatecznie radni zdecydowali, że w regulaminie targowiska handlujący będą mieli zagwarantowane bezpłatne toalety. – Zajęliśmy się takim honorowym i mokrym tematem i jeszcze będzie z tego wielka plama – podsumował dyskusję i głosowanie Tadeusz Wojnar, przewodniczący rady miejskiej.
Komentarze