Miasto rolnikom


Sprawy rolnictwa są w gestii marszałka województwa. Rozesłał do powiatów pisma z propozycjami zorganizowania dożynek. Wszystkie odmówiły, głównie ze względu na zbyt wysokie koszty imprezy.– Starostwo raciborskie też odmówiło, nawet nie pytając gmin o opinię – mówi prezydent miasta Adam Hajduk.W tej sytuacji, niejako w zastępstwie, organizacja dożynek miała przypaść gminom. Prezydent mówi, że urząd podjął starania o przyznanie imprezy Raciborzowi z kilku powodów. Po pierwsze, miejscowym rolnikom słynącym z upraw, zwłaszcza buraków cukrowych, należy się także święto – uważa Adam Hajduk. Ponadto dożynki wojewódzkie będą dobrą okazją do promocji miasta.Główne koszty poniesie miasto, groszem sypnie też marszałek. Ponadto magistrat liczy na wsparcie sponsorów.

Komentarze

Dodaj komentarz