W Teatrze Ziemi Rybnickiej odbyła się trzecia odsłona Nocnych Prowokacji. Z monodramem „Ecce homo”, opartym na dziele o takim samym tytule autorstwa Fryderyka Nietzschego wystąpił Janusz Stolarski, aktor współpracujący z Teatrem Ósmego Dnia i Polskim Teatrem Tańca w Poznaniu. Bez scenografii i scenicznej ornamentyki, poruszając się po zakamarkach psychiki genialnego filozofa, opowiedział o człowieczej egzystencji, która może być i cudownie wielka, ale też śmieszna i szalona. Opowiedział, czyniąc znakomity użytek ze swego głosu, mimiki i całego swego ciała.
Widzowie obejrzeli też doprawdy prowokacyjne animacje filmowe Tomasza Jarosza, towarzyszące zazwyczaj spektaklom Teatru 2xU ustausta. Na koniec Janusz Stolarski przedstawił własną, jak zaznaczył, nieskończoną jeszcze próbę zinterpretowania ruchem i mimiką poruszającej muzyki tworzonej do spektakli Teatru 2xU ustausta.
– Były obawy, czy rybnickiej publiczności taka sztuka przypadnie do gustu. Dlatego nazwaliśmy to nocnymi prowokacjami, by przygotować widza na spotkanie ze sztuką prowokacyjną. To nie jest sztuka łatwa w odbiorze, ale artysta też podejmuje trudne wyzwanie, bo musi przecież zagrać bez kostiumu i rekwizytów i skupić na sobie uwagę widza – mówi pomysłodawczyni Nocnych Prowokacji Joanna Grabowiecka, prowadząca też swój własny teatr Masquera.
Komentarze